Liczba postów: 79
Liczba wątków: 11
Dołączył: Aug 2019
kiedy wpadał pod rozpędzony pociąg
gwiazdy z krzykiem spadały
i pękało - niebo
nic już nie miał
zdjęcie w portfelu przedarte
na wpół
do miłości
za mało ognia w jej oczach
on
za długo patrzył - na słońce
ktoś na klepsydrze
nadmienił że żył
jak poeta
krwią pisał wersy
zabrakło tylko słów
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
Taki sztampowy, wczesnosztambuchowy, egzaltowany.
Sorry, ktoś to powinien powiedzieć.
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
A ja nie przekreślam tego wiersza. Uważam, że jest dobrze prowadzony. Umrzeć z miłości/ dla miłości - nigdy nie będzie dość dobrych słów, by wszystkim dogodzić. Wiersz oszczędny, nie przegadany. Proste środki podkreślają przekaz. Jedynie zmieniłabym wersyfikację (ale to ja). Miło, że dołączyłaś do grupy
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 79
Liczba wątków: 11
Dołączył: Aug 2019
30-08-2019, 18:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-08-2019, 18:07 przez elka.)
(29-08-2019, 23:54)Grain napisał(a): Taki sztampowy, wczesnosztambuchowy, egzaltowany.
Sorry, ktoś to powinien powiedzieć.
Grain, gdzie ta egzaltacja, nie mówiąc o reszcie?
(30-08-2019, 00:16)Julia napisał(a): A ja nie przekreślam tego wiersza. Uważam, że jest dobrze prowadzony. Umrzeć z miłości/ dla miłości - nigdy nie będzie dość dobrych słów, by wszystkim dogodzić. Wiersz oszczędny, nie przegadany. Proste środki podkreślają przekaz. Jedynie zmieniłabym wersyfikację (ale to ja). Miło, że dołączyłaś do grupy
Julio, co zobaczyłaś, to Twoje.
Ja tylko słuchałam Magika [Jestem Bogiem] i tak jakoś mnie naszło.
Pozdrawiam
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
30-08-2019, 18:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-08-2019, 18:33 przez Miranda Calle.)
Ja widzę tu historię (niekoniecznie miłosną) w krzywym zwierciadle - ironia aż kipi w tych wielkich, nabrzmiałych pozornym patosem, słowach. Spojrzenie z dystansu oczami Wielkiego Małego człowieka, Everymana, na rzeczy, które wydają się tak ważne, a w tak naprawdę nic nie znaczą. Perspektywę myślenia może zmienić choroba, śmierć bliskiej osoby czy inne tragiczne wydarzenie. W tym kontekście myślę, że podobnie jak "pękające niebo", metaforą jest w tym wierszu wpadanie pod rozpędzony pociąg. To jak brutalne zderzenie z rzeczywistością osoby żyjącej dotąd marzeniami. Biorąc pod uwagę taką interpretację - tytuł wiersza rewelacyjny.
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
Teraz rozumiem zmienił płeć - stąd ta krew - safoniczna, a ta druga to zła kobieta była.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
(30-08-2019, 18:40)Grain napisał(a): Teraz rozumiem zmienił płeć - stąd ta krew - safoniczna, a ta druga to zła kobieta była.
Tak sobie tylko gdybam interpretacyjnie - bo ja wszędzie zwęszę tragedię, a Ty - komedię
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Innymi słowy tragikomedia... Ale w wersyfikacji bym podłubał.