Liczba postów: 30
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jan 2011
poszukam śladów naszych myśli
ściśniętych wstążką słów i znaczeń
w szarości kopert je wymieszam
pozbieram w dłonie lecz inaczej
ułożę jakby od niechcenia
słowo do słowa bardzo blisko
przytulę kropką i pytaniem
przykleję znaczek i to wszystko
i ścisnę wstążką tak jak zwykle
wszystkie marzenia słów tysiące
których już nigdy nie przeczytasz
samotną nocą rannym słońcem
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
ładnie i zgrabnie, bardzo dobry rytm. Czyta się bardzo przyjemnie. Treść płocha i delikatna. OK.
Pisz i komentuj.
Pozdrawiam.
Konto usunięte
Unregistered
Gdybym mogła, po ostatnich dwóch wersach rozpłakałabym się. Tak myślę. A że duszę w sobie uczucia - wybacz...
Śliczne. Bez podziału na strofy. Dobre. Bez interpunkcji. Pysznie. Wszystko na swoim miejscu. Genialnie.
Nie wiem w sumie, co powiedzieć. Podoba mi się? Będę wracać? To tylko słowa.
Pisz więcej, chcę Cię czytać.
Pozdrawiam, Duś
Liczba postów: 442
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2010
Bardzo dobre metafory
Wszystko płynnie
Treść spokojna i bez krzyku, jak duński film
Oglądasz a na koniec dużo czujesz i rozmyślasz nad treścią.
Bardzo ładnie, podoba mi się brak interpunkcji. Przez to ten wiersz jest jak płatek śniegu który spada na dłoń i możesz mu się przyglądać, jakiś czas nim rozetrzesz go w palcach. A płatek jak to płatek ani nie smutny ani wesoły, tylko głęboki.
Pozdrawiam Czas
jestem nikim i niczym
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
Bardzo dobry wiersz, aczkolwiek mam wrażenie, że jest zbyt ściśnięty - forma stychiczna mu nie służy. Hm... jakoś nie przemawia do mnie tytuł, brakuje mi w wierszu czegoś związanego z samolotem, żeby było jakieś powiązanie. Ewentualnie można tę wstążkę podciągnąć jako tako pod metaforę samolotu (szybowca?
), ale to już takie moje dywagacje... Jak dla mnie, tytuł do zmiany i podział na dwie strofki. Poza tym - świetnie, gratuluję kawałka dobrej poezji!
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jan 2011
Szach-Mat, dziękuję za poczytanie i komentarz.
Duśka, błagam Cię nie rycz... hihi, chociaż Twoje wzruszenia są dla mnie powodem do radości. Dziękuję
Tajm, dziękuję za refleksje i pozdrawiam
rootsrat, cieszę się, że coś znalazłeś w tym wierszu dla siebie. To pozornie ma tylko powiązanie z aviacją i samolotem. Chodzi o pocztę lotniczą, która szybko i pewnie dostarcza listy, bo one są tutaj jakby istotne. Dziękuję za odwiedziny