Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
02-11-2018, 11:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-11-2018, 02:33 przez Grain.)
wychodzę z podcienia bramy uzbrojony po resztki zębów
pośród chodnikowej symultany gołębi i roszad obcasów
obrzyn z dwiema kulami jak owiewki nieprzystające
do mijanego powietrza
z łysym satelitą księżyca
na gigancie przed parapodium
i sam się bujam do ścinki lotnej frazy
nie drobiąc skrzypień podłodze
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Trochę dziwnie mi się skojarzył obrzyn z dwiema kulami, heh. Ale z tym parapodium to chyba przesada, chociaż różne rzeczy mogą zgrzytać pomiędzy resztkami. Np. zębów.