Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
navigare necesse est
#1
a więc żegluję
na łasce
fal i skał

ze znudzeniem
albo już rezygnacją
pozwalam soli obmywać rany

mógłbym mrużyć oczy z bólu
bądź miotać przekleństwa na los
ale życie nie jest koniecznością
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#2
Świetnie wojbiku.
Jak to zazwyczaj bywa, dobra miniaturka będąca solą życia.
Cóż, jak ręce ma się związane, to i koło ratunkowe nie pomoże.
Zostaje tylko świadomość, że koniec jest blisko, a cała reszta utopi się we śnie 4/5
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#3
Jak gdyby do zycia nikt nas nie zmuszal, prawda? Smile Widze w tym swietny obraz, na ktorym czlowiek dryfuje po oceanach bytu i ulegle poddaje sie pradom, na ktore sam nie ma wplywu. Gratki.
Odpowiedz
#4
Wojbiś, zakochałam się w tym wierszu. Znalazłam chyba tylko jedną literówkę. Jeżeli w ogóle można to nazwać literówką..
Cytat:mógłbym mrużyć oczy z bólu
Wspaniały obraz. Widzę pochmurne niebo, spokojne morze i samotnego człowieka. Chyba mi się to przyśni..
4/5 (:
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#5
Tak, literówka, dziękuję za wskazanie.

Dziękuję również za wszystkie komentarze.
Pozdrawiam!
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości