oj nie, ja nie zabijam

[blackpepper]

dzisiaj wyjątkowo wpuszczę cię do sypialni
nie wiem jeszcze czy do szafy
czy może powieszę na lampie

nadeszła wreszcie godzina zerwania ze strachem

po tylu miesiącach oczekiwania rozbiorę się do naga
maźnę usta czerwoną szminką żeby wyglądać bardziej sexy
wiesz jak w tych kiczowatych komediach made in USA

tak na dzisiaj zaplanowałam specjalny orgazm
chcę przeżyć przygodę życia
ten jeden raz bądź zwierzęciem
wykrzycz mi w twarz słowo dziwka

pamiętam na pogrzebie siedziałam w pierwszej ławce
twoja matka składała mi długie kondolencje
chyba nawet uroniła kilka łez

nocą po stypie dałam jakiemuś kuzynowi
tak dla rozluźnienia atmosfery
uwierz cierpiałam
naprawdę

czekaj mam chyba jeszcze ten nóż
drap mnie nim delikatnie po plecach

do twarzy ci w tym marmurze skarbie

[Hanzo]

Noo, taką poezję to ja rozumiem. Powiem Ci, że mogłabyś tym wierszem zrobić furorę w pewnych kręgach.

tak na dzisiaj zaplanowałam specjalny orgazm
chcę przeżyć przygodę życia
ten jeden raz bądź zwierzęciem
wykrzycz mi w twarz słowo dziwka

Bdb, tylko bym wywalił pierwsze słowo podkreślone.

nocą po stypie dałam jakiemuś kuzynowi
tak dla rozluźnienia atmosfery

To z kolei wydaje mi się bardzo w moim stylu, pisarskim rzecz jasna. Podoba się, ma się rozumieć.

czekaj mam chyba jeszcze ten nóż
drap mnie nim delikatnie po plecach

"czekaj mam chyba jeszcze ten nóż
przerżnij mnie nim delikatnie po plecach"
O tak to widzę.

Piątkę zostawiam, klimatycznie!

[Lynch Mob]

. .

[blackpepper]

Miło, Hanzo
Dzięki, Lynch

[miriad]

tytuł jak tytuł, tyle że z wierszem chyba nie ma nic wspólnego. początek świetny. więc przeczytałem resztę;] i ta również 'zdanża'. zauważyłem jednak u ciebie pewną niefajną manierę. "pamiętam", "czekaj", "wiesz". powtarzają się w twoich wierszach. zresztą, nie tylko twoich.
ale ogólnie wrażenie na plus.

---

maźnę usta czerwoną szminką żeby wyglądać bardziej sexy
wiesz jak w tych kiczowatych komediach made in USA

szczyt pretensjonalności. bo to tylko na komediach uświadczysz czerwoną szminkę?;> litości.

[Zasuchariusz]

Ciekawe połączenie. Takie psychodeliczne rzeczy do mnie przemawiają. Ode mnie wielkie OK. Gdyby to był youtube, to powiedziałbym, że leci subskrybcja .

[Lantus]

Czarny humor. Zajeżdża Timem Burtonem.
No, dobrze - niechaj Ci będzie - pachnie.

Oczko. 21.

[blackpepper]

Dzięki za subskrybcję
Miło Cię u mnie widzieć, Lantus.

[Zyga]

"wiesz jak w tych kiczowatych komediach made in USA" Takich trików kilka już na portalu przeczytałem!

Czarny humor faktycznie jest, wiersz wydaje się być w całości budowany właśnie dla tych kilku prześmiewczych wyrażeń, dla mnie spoko. Przyznam tylko, że pełnej myśli chyba nie złapałem, ale chyba prywatnie się z tobą na ten temat rozmówię