04-01-2016, 01:52
Pancerze to ja kocham. Swój poleruję codziennie. I lśni!
ogłoszenia drobne
|
04-01-2016, 01:52
Pancerze to ja kocham. Swój poleruję codziennie. I lśni!
08-01-2016, 21:32
Z tym pożarem to faktycznie nie pomyślałam.
"Przecież zdarza się, że największy żar ciska wulkan co niby dawno zmarł. Pól spalonych skraj więcej zrodzi zbóż niż zielony maj w czas wiosennych burz..."
09-01-2016, 17:15
Czarownico, niesamowicie dobrze dobrałaś ten cytat... Po pierwsze tematycznie pasuje jak ulał... poza tym Brel elektryzuje za każdym razem, a tłumaczenie Młynarskiego jest genialne. A kiedyś uwielbiałam wręcz Bajora (w sumie do dziś sentyment mi pozostał). Świetny tekst. Aż sobie puściłam dla przypomnienia.
09-01-2016, 17:52
Ja za każdym razem ryczę przy Bajorze (w sensie przy artyście, nie nad akwenem). Jego wykonanie jest mistrzowskie i nikt nigdy go nie przebije (jak słyszę Górniakową, to mi się nóż w kieszeni otwiera), a akompaniament godny samego mistrza
A zacytowany fragment jest moim ulubionym, najpiękniejszym i najukochańszym. Rozpływam się
09-01-2016, 18:01
Cytat:Ja za każdym razem ryczę przy Bajorze (w sensie przy artyście, nie nad akwenem). Dawno temu (liceum) robiłam z Bajorem wywiad do szkolnej gazetki. Pamiętam, że trzęsłam się z emocji i mam z nim takie właśnie roztrzęsione zdjęcie, które zrobił jego pianista, wtedy zupenie nieznany P. Rubik. A Górniakowej dawno temu dałam ignora .
09-01-2016, 18:15
Nie wierzę!
Obcowałaś z mistrzem? Chcę zobaczyć to zdjęcie :p
09-01-2016, 18:19
Hahaha! "Obcowałaś" - cudne słowo!
09-01-2016, 18:25
Ja ze znanych ludzi obcowałam jedynie z kabaretowym panem Józkiem. Wielokrotnie podawałam mu kawę, za co nigdy nie dostałam ani złotówki napiwku. Ale cóż, jaki artysta, takie obcowanie...
09-01-2016, 18:30
Niewdzięcznik i prostak
10-01-2016, 11:23
Oh kocham pana od Józka! Dlatego solidarnie oglądam każdy jego występek na youtubie :]
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|