Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
ogłoszenia drobne
#31
Pancerze to ja kocham. Swój poleruję codziennie. I lśni! Smile
Odpowiedz
#32
Z tym pożarem to faktycznie nie pomyślałam.

"Przecież zdarza się, że największy żar
ciska wulkan co niby dawno zmarł.
Pól spalonych skraj więcej zrodzi zbóż
niż zielony maj w czas wiosennych burz..."
Odpowiedz
#33
Czarownico, niesamowicie dobrze dobrałaś ten cytat... Po pierwsze tematycznie pasuje jak ulał... poza tym Brel elektryzuje za każdym razem, a tłumaczenie Młynarskiego jest genialne. A kiedyś uwielbiałam wręcz Bajora (w sumie do dziś sentyment mi pozostał). Świetny tekst. Aż sobie puściłam dla przypomnienia. Smile
Odpowiedz
#34
Ja za każdym razem ryczę przy Bajorze (w sensie przy artyście, nie nad akwenem). Jego wykonanie jest mistrzowskie i nikt nigdy go nie przebije (jak słyszę Górniakową, to mi się nóż w kieszeni otwiera), a akompaniament godny samego mistrza Smile

A zacytowany fragment jest moim ulubionym, najpiękniejszym i najukochańszym. Rozpływam się Angel
Odpowiedz
#35
Cytat:Ja za każdym razem ryczę przy Bajorze (w sensie przy artyście, nie nad akwenem).
Big GrinBig GrinBig Grin
Dawno temu (liceum) robiłam z Bajorem wywiad do szkolnej gazetki. Pamiętam, że trzęsłam się z emocji i mam z nim takie właśnie roztrzęsione zdjęcie, które zrobił jego pianista, wtedy zupenie nieznany P. Rubik.
A Górniakowej dawno temu dałam ignora Smile.
Odpowiedz
#36
Nie wierzę!
Obcowałaś z mistrzem? Chcę zobaczyć to zdjęcie :p
Odpowiedz
#37
Hahaha! "Obcowałaś" - cudne słowo! Big Grin
Odpowiedz
#38
Ja ze znanych ludzi obcowałam jedynie z kabaretowym panem Józkiem. Wielokrotnie podawałam mu kawę, za co nigdy nie dostałam ani złotówki napiwku. Ale cóż, jaki artysta, takie obcowanie...
Odpowiedz
#39
Niewdzięcznik i prostak Big Grin
Odpowiedz
#40
Oh kocham pana od Józka! Dlatego solidarnie oglądam każdy jego występek na youtubie :]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości