Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
(nie) Ma - jak
#1
nie słuch(e)am – słyszę
strzaskane zgłuszenie
oczopląs rażony ciemnością

ty pierdolony ptaku
rozdziawiasz dziub
uderzeniami

raz (mój jęk)
wystrzelam do was z gardła
dwa (jęk)
wypluwam oddechy

mniej mnie
mniej
mocniej wyciska

włącz trójkę
zanim wyłączysz arytmię
''czwarty czerwca osiemdziesiątego dziewiątego...''

pięć po dwudziestej
po przed
i w trakcie końca świata
poduszką w łeb
łeb poduszką

naćpany piątek, niedźwiadku
białymi śladami
słucham
i wyłączam

głośniej ćwierkajcie
jak chciałam w kalendarz
kopnąć – nie dosięgałam

teraz on sam przychodzi
by dać mi po ryju

a ty chrzanisz
że cie nie ma
Odpowiedz
#2
Nie przekonuje mnie ten wiersz - po pierwsze wulgaryzm w moim mniemaniu nie do końca uzasadniony; nie wzmacnia wypowiedzi, a jedynie trochę ją "schamszcza". Wiem, że w innym Twoim wierszu broniłam jakiejś "kurwy" i nie mogę powiedzieć, bym była zagorzała przeciwniczką przekleństw, ale tu po prostu NIE.
Po drugie "dziób" się pisze bo "dzioby" ,ale może miałaś na myśli dziub dziuba z tej głupiej piosenki - wtedy błąd uzasadniony. Wink
Literówka na końcu - "cię".
Ogólnie klimat tego wiersza mi nie odpowiada - jakiś taki przegadany, jak monolog ćpuna na haju. Bez obrazy - po prostu nie dla mnie Smile
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska

[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#3
Cytat:a ty chrzanisz
że cie nie ma
ciĘ chyba

Cytat:dziub
wcześniej wspomniany błąd ortograficzny

nie rozumiem, to jest jak wiersz jakiegoś wściekłego komunisty na wygraną Solidarności...
czy aktualnie w Polsce dzieje się coś złego, Wałęsa się zbłaźnia?
czy może chodzi o tę chodzącą żenadę, pana Kaczyńskiego, i jego wesołą ferajnę?
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz
#4
dziwny, mroczny klimat. Opętańczy taniec myśli. Będę czytał dalej...



Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Odpowiedz
#5
Czy wy zawsze musicie mieszać w to politykę?
Odpowiedz
#6
właściwie, to Ty sama ją wmieszałaś

no, ale ja się polityką nie interesuję, a wiersz bardzo mi się podobał (ale odnoszę wrażenie, że jest trochę nazbyt niezrozumiały... przynajmiej dla mnie)

pozdrawiam (;
[Obrazek: sygnatka.png]
Odpowiedz
#7
Nie wmieszała. Mnie się podoba. Jest poplątany, inny, jak dla mnie momentami nawet śmieszny.

Ale podoba mi się.
Odpowiedz
#8
Dziękuję za wszystkie komentarze.
Odpowiedz
#9
Cytat:''czwarty czerwca osiemdziesiątego dziewiątego...''
absolutnie nie wmieszała polityki
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz
#10
Jeżeli przez to cały ten wiersz kojarzy Ci się z polityką, to proszę bardzo. Tłumaczyć nie zamierzam.
Odpowiedz
#11
to był tylko najbardziej jaskrawy przykład
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz
#12
Widzę, że traktujesz poezję dosłownie. Akurat nie taki przekaz miałam do zbudowania tutaj, wręcz przeciwnie.
Ale skoro ty wiesz lepiej, co autor miał na mysli...
Odpowiedz
#13
jejku, jak dla mnie to tylko wzmianka, nie jest głównym tematem wiersza...
Odpowiedz
#14
wzmianka - czyli właśnie wmieszanie. Ale pomińmy to już, proszę, ważne, że wiersz jest ładny, a nie, że jest - lub nie jest - w nim poliityka, prawda?

raz (mój jęk)
wystrzelam do was z gardła
dwa (jęk)
wypluwam oddechy


to jest zdecydowanie najlepszy fragment
[Obrazek: sygnatka.png]
Odpowiedz
#15
To tak abstrahując zupełnie, czy to jest dobry wiersz, czy słaby.
Wyobraźcie sobie, że tekst ten jest mniej więcej dosłowny i wydarzył się.
Szerzej mówiąc jest to po prostu opis jednego wieczoru.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości