Liczba postów: 246
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jun 2018
11-09-2019, 22:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-09-2019, 19:30 przez lizy.)
moje widzenie światła
w tunelu
pierwszy objaw przejaskrawień
w przesmykach dwojga oczu
wybarwionych z zieleni
by ostatni raz usłyszeć serce
wyjałowione
w ciszy
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
Rozumiem, że to osobiste przeżycia. Dobra poezja: oszczędna w słowach, bogata w treści.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jun 2018
Julio, może nawet zbyt osobiste, aby publikować na forum, długo się zastanawiałam, czy wiersz powinien ujrzeć światło...w każdym razie dziękuję, Julio.
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Na pewno osobisty, ale wiersz taki, mniej lub bardziej, winien być... Poza tym oszczędny i dobitny. Wielkie brawa.
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jun 2018
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
22-09-2019, 05:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-09-2019, 10:13 przez Miranda Calle.)
Jakże prawdziwy. Smutek jak zadry pod paznokciami, ropiejące bez przerwy i nie pozwalające zapomnieć o bólu. Świat wokół jak z tektury, a ludzie jak z rysunków małego dziecka.
Nadwzroczność - nadwrażliwość. Trudno żyć bez grubej skóry. A przecież nawet niedźwiedzie mają swój czuły punkt...
Piękne środki wyrazu i mimo że oszczędnie w formie, jednak aż gęsto od emocji.
Nie przekonuje mnie jeno wersyfikacja - nie widzę powodu, by dzielić tę miniaturę na strofy.
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jun 2018
Mirando, pięknie dziękuję za słowo. Nadwrażliwość czasem uniemożliwia normalne funkcjonowanie, odnalezienie swojego miejsca w życiu bywa wtedy zbyt trudne.