Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
na plaży
#1
poszedłem na plaże wokół proste twarze
źrenice po piwie pełne letnich marzeń
opony wyraźne wyprofilowane
parawan tęczowy wstawiony nad  ranem
 
wszędzie leżą morsy obok swojej foki
gdy biegną do wody falują odwłoki
czy dieta zrobiła te cielesne cuda
a miało być miło może mi sie uda
 
znalazłem przy brzegu metr wolnego miejsca
pamiętam tę plażę z wczesnego dzieciństwa
spędzałem tam często bardzo fajne chwile
urocze spokojne dziś też będzie miło
 
usiadłem na piasku spojrzałem na fale
szum wody śpiew rybitw nie przeszkadzał wcale
ale jak wczytałem plażowe rozmowy
to się szybko zrodził w głowie  pomysł nowy
 
dialogi sąsiadów niestety krytycznie
najczęstsze słownictwo najlepiej przemilczę
nie kąpie się w morzu szybko się pakuję
na drugie mam Janusz lecz tu nie pasuję
Odpowiedz
#2
Czemu tu nie ma żadnych komentarzy? To dla mnie satyra na plażowiczów nad Bałtykiem - forma usprawiedliwia treść. To nie jest zwykła rymowanka, to hymn disco-połowy, opis wierszowany naszego sportu narodowego - plażingu parawaningowego Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Fajne. Big Grin Zabawne, takie z przymrużeniem oka. Ot, sama prawda o typowych ''Januszach plażowania''.
Odpowiedz
#4
(25-08-2018, 23:50)Miranda Calle napisał(a): Czemu tu nie ma żadnych komentarzy? To dla mnie satyra na plażowiczów nad Bałtykiem - forma usprawiedliwia treść. To nie jest zwykła rymowanka, to hymn disco-połowy, opis wierszowany naszego sportu narodowego - plażingu parawaningowego Smile

Pewnie siedzą za parawanem i boja się sinic.

                                              Pozdrawiam

(26-08-2018, 07:45)Karen napisał(a): Fajne. Big Grin Zabawne, takie z przymrużeniem oka. Ot, sama prawda o typowych ''Januszach plażowania''.

Dziękuję i pozdrawiam Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości