Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
kwestia przyzwyczajenia
#1
dzisiaj miasto było zupełnie bezchmurne
więc wyszliśmy
obrzucać drobniakami nowożeńców
bezdomnych oraz ulicznych grajków

polała się krew i będzie o tym w nocnym bloku powtórek
między kolejnymi protest songami przebojami lata
ludźmi w maskach z kostką brukową którzy wiedzą już wszystko
albo najnowszym odkryciem naukowców że Kopernik
jednak spierdolił robotę a słońce z innymi planetami krążą wokół ziemi
tej ziemi - ojczyzny kultury alternatywnej wszechświata

teraz chyba rzeczywiście trochę za późno
na akty wiary i miłości
nawet bez negliżu ciągnięcia za włosy
czy wgryzania w kark

zresztą większość matek nie lubi
gdy uśmiechasz się do ich dzieci w hipermarketach
Odpowiedz
#2
Wojbik!

Pamiętam Cię z Twoich pierwszych wierszy i muszę powiedzieć - teraz prezentujesz zupełnie inny poziom pisania, o niebo lepszy. Wręcz nie do poznania. Wchodziłem co i raz na forum, łapałem gdzieś Twoje wiersze i każdy przeczytany był lepszy od poprzedniego. Szacunek za pracę.

Co do wiersza: jak dla mnie jest świetny, według mojej interpretacji podmiot to mężczyzna, którego ideały i wyznawane wartości upadły, a odpowiedzialne za ten upadek jest zarówno otoczenie, jak i życie, które potoczyło się w złym kierunku. Może i interpretacja zła, może i trochę niezbyt oryginalna, ale w takim wykonaniu ją przyjmuję.

No i jeszcze raz szacunek za pracę!
Odpowiedz
#3
Cześć, InF. Fajnie Cię znowu widzieć, zwłaszcza pod moim tekstem. Bardzo cieszę się, że przypadł Ci do gustu aż tak. Możesz czytać moje wiersze jak chcesz, jeśli ten przemawia do Ciebie w ten sposób, więc niech tak będzie. Nie mam co robić, poza pisaniem, może chociaż to warto męczyć.

Dzięki za komentarz i poświęcenie czasu.

Pozdrawiam ciepło.
Odpowiedz
#4
No, jak dla mnie też całkiem nieźle to wyszło. Podoba mi się druga strofa. Sugeruje pozorne przegadanie, ale dostarcza nam maksimum treści i (może, nie wiem) "speca" życiowego podawanego na portalach społecznościowych w "ukrytej sensacji"(!). Początek i końcówka(szczególnie) fajnie kontrastuje klimatem ze środkiem(optymizm negatywny) Gdzieś zobrazowana jest niewinność, pozorna serdeczność i podszyte uśmiechy. Nie specjalnie mam wenę, więc nie wiem, czy dobrze dziś o tym piszę, tak jak chciałabym oddać. Tak czy inaczej wiersz jest okej ma 4/5.
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#5
Miło, że wpadłaś, Piramida. Odbieraj ten tekst tak, jak Ci wygodnie, chyba odczytałaś z tego wiersza większość, co chciałem przekazać, i tak.

Pozdrawiam ciepło.
Odpowiedz
#6
uwagi techniczne:
sugeruję pisać protest- song z łącznikiem pomiędzy

i może jednak zwrot „tej ziemi” weź kursywą, aby sugerować nawiązanie do najsłynniejszego z wypowiadających owo „tej ziemi’. Tu jednak akurat to tylko dowolność. Jakby nie było nawiązanie do niedawno kanonizowanego Jana Pawła II, także jako dalekie echo wypowiedzi z przypadkowym, a nie celowym skojarzeniem w tekście jest ryzykowne. Może to po prostu być coś na kształt taniego chwytu, który niewiele poza tym wnosi. Warto może więc przemyśleć powtórzenie po ziemi, w kształcie „tej ziemi” pod względem stylistyki i celu. Choć, przyznaję że brzmi i tak spoko. Może jednak powtórzenie z dookreśleniem „tej ziemi” nie jest potrzebne? To luźna dygresja, więc nie bierz jej obowiązująco. Myślę, że tak z tym powtórzeniem, jak i bez niego utwór ma w sobie Twoje piętno.

Jak zwykle masz rodzaj monologu pozornie luźnych skojarzeń z pobocza i do tego na granicy nudy, spleenu i ciekawych skojarzeń w dwuznacznościach, które może są, a może sobie ma Czytelnik znaleźć...


Jak ten wers ‘”bezdomnych oraz ulicznych grajków”, gdzie bezdomni, w powiązaniu z zaznaczonym w poprzednim wersie „obrzucaniu drobniakami’, mogą być albo osobne, wraz z nowożeńcami i ulicznymi grajkami, cele do obrzucania, albo jako dookreślenie, dopełnienie ulicznych grajków, którzy są (bywają) bezdomni (i tu pozostaje już kwestia nierozstrzygnięcia- czy bezdomni naprawdę, czy metaforycznie, czy pół na pół i … w sumie dobrze, że rzecz zostaje urwana, bo … warto ją urwać i może zostawić na inny tekst??).
Podoba mi się ten mówiony z flegmą tekst, ale jakoś nie uważam za specjalnie przebojowy. Oceniam na podstawie i w oparciu o kontekst Twoich wcześniejszych dokonań w tekstach i daję 4/5.
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#7
Dziękuję za komentarz, poświęcony czas i uwagi. To miłe, będę jeszcze próbował. Może coś mi wyjdzie, w końcu.

Pozdrawiam ciepło.
Odpowiedz
#8
spoko, spoko===== wychodzi. Po prostu warto się rozwijać na innych klimatach i płaszczyznach... spróbować innego zaśpiewu;D
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości