|
kunszt wieczoru
|
03-05-2011, 20:11
biegną konie w tęczy
pośród nich jednorożce i pegazy tak bardzo się nudzę chyba strzelę sobie w głowę
"Zrozumieli, że idealny świat jest podróżą, nie miejscem"
Terry Pratchett 
03-05-2011, 20:18
Hahaha!
"Ukochany przez nieznanego faceta i żonę. Mój towarzysz z rękawami, szyją i oczami! Ukochany przez śpiącego na plecach. Przez tego, który chodzi w rozdartych butach w deszczu. Ukochany przez łysego faceta bez kapelusza. Przez tego, który chwyta palec w drzwiach. Ukochany przez tego, który poci się bólem i wstydem. Ukochany przez tego, który siada".
03-05-2011, 20:33
Ty to mnie rozumiesz, poprostu, wiersz bez słów.
"Zrozumieli, że idealny świat jest podróżą, nie miejscem"
Terry Pratchett 
03-05-2011, 20:49
Wiersz, co prawda, banalny w budowie (dla mnie przynajmniej - dlatemu proszę nie krzyczeć na moją wrażliwą duszyczkę >tak, można się śmiać< ). Za to końcówka jest bardzo dwuznaczna. Niby człowiek chce sie zabić, a tutaj pojawia się pytanie - czy dlatego, że ma po prostu dosyć życia, czy że się nudzi, czy ze względu na obserwację nieba i pragnienie znalezienia się tam, wraz ze swoimi wizjami/wyobraźnią/ tęsknotą za pięknem (niepotrzebne skreślić) ?
03-06-2011, 10:20
Bardzo fajne.
MrSelfes, czytaj dużo poezji. To przede wszystkim, bo łeb masz nie od parady. Pozdrawiam. 
03-06-2011, 13:41
masz smykałkę do haiku. Dużo czytaj, polecam haiku w przekładzie Miłosza.
Czasami jesteśmy panami świata, częściej jego cieniem.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
