Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
18-09-2018, 23:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-09-2018, 10:13 przez Miranda Calle.)
pomalowałem się na szaro
nikt mnie nie rozpozna
wtopiony w ścianę
cicho sobie siedzę
nie oddycham
śpię
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
19-09-2018, 08:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-09-2018, 08:59 przez Grain.)
pewnie, że lepiej na dostawcę pizzy niż kuriera
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Taa... Ja właśnie czekam na kuriera
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
19-09-2018, 10:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-09-2018, 14:02 przez Grain.)
To jest świetna miniatura o jakiejś formie marazmu, etapu życia.
Dodaję od siebie trochę aranżacji i dynamiki
ale to tylko taka delbeta pod siebie samego.
prawie podchodzę
pod kanarkowy kolor
nikt mnie nie rozpoznaje
w położonej gładzi ściany
Liczba postów: 284
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2018
19-09-2018, 16:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-09-2018, 16:57 przez nebbia.)
Letarg? Mimikra?
Ciekawe, wieloznaczne mini - podoba mi się, że można czytać wielorako,
np. Peel się obawia, albo sam stanowi zagrożenie.
Pozdrawiam
m
Jeszcze jedno, wśród bohaterów sztuki Samuela Becketta "Czekając na Godota" jest też Lucky - obrazujący naszą duchowość.
Trochę go w tej miniaturce odnalazłam.
Taki promyczek w "szarości"
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Chciałabym jeszcze zwrócić Państwa uwagę na frazę "zrobić na szaro", co zwiększy liczbę możliwych interpretacji.
Serdecznie dziękuję za życzliwą opinię
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
20-09-2018, 00:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-09-2018, 00:41 przez Grain.)
zrobiony na szaro
prawie podchodzę
pod kanarkowy kolor
nikt mnie nie rozpoznaje
w położonej gładzi
ruchomych ścian
z nie moich słów i gestów
będzie pani zadowlona - rzekł budowlamiec
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Kurczę bladę. A ja myślałam, że Ty tak żartobliwie, Grain.
Noż, nie byłabym rasowym autorem, gdybym nie poczuła dumy po takich słowach.
Serdeczne dzięki.
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
21-09-2018, 00:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-09-2018, 03:24 przez Grain.)
A Bekhenda nie pamiętam.
Ale mam łokieć tenisty.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Każdy z Was ma słuszną rację. Na co interpretacje? Wyskoczył ze mnie ten sześciowers, niczym wcześniak, niechciany choć oczekiwany...
A tak całkiem serio - dziękuję. Jakoś, mimo że skromny, poczułam do niego wielką estymę
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Skumbrie w tomacie... pstrąg na szaro (bo niby czemu karp)...
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Kula w płot, Sztelak. Tym razem całkiem na poważnie, taki miałam przebłysk szarości.