kobieca... kobiecość,Kobiety,felieton,co rzecz jasna
#46
dziękuję
modra acz chłodna Madame N.
jestem oszołomiony Waszym portalem.
dziękuje.
za zaufanie.
a teraz?.
wychodzę na spacer ze swoim Psem,
którego nie mam
i nigdy nie miałem.
dz.


czemu?.
Dzięki, Nataszo. Zerknąłem. Oniemiałem, nieco.
...
bez wzgl.
w jakim kierunku Pan ją napisał,
to jednak uważam ową pańską sekwencję,
za cudowna nagrodę od Życia.
dz
Odpowiedz
#47
Oniemiałem przez serduszka pod każdym wpisem.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#48
ouuuuuuuuuuuuuuu.
zachwyt nieco mniejszy.
ale dobre i to.
Odpowiedz
#49
Szczerze - daleko mi do zachwycania się Twoimi tekstami. Nie przemawia do mnie ani Twój styl, ani image, ani napomknięcie o "znakomitym autorze" w sygnaturze.

A zachwycanie się blogami to już w ogóle nie moja bajka Wink

Niemiej nie neguję - każdy ma prawo się uzewnętrzniać jak chce. Jeśli decyduje się na publiczne uzewnętrznianie musi liczyć się jednak z opiniami.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#50
Mr. rootsrat
...
nie chce Pana zranić,
szanowny i drogi Poeto.
nie jestem od tego.
jednak wiem już skąd ta wasza irytacja.
ona ma podłoże w funkcjonowaniu Wyobraźni.
raczej Pan czy owa redaktor Pani,
nie zrozumiecie tego wywodu mojego.
dzieli nas przepaść.
tzn.cala Przewaga niby po Waszej stronie/wiek,wykształcenie,materialność,itd./,
jednak komfort po mojej jakby.
komfort mocy.
komfort siły.
komfort swobody.
wie Pan?.
nie.
a niby skąd ma Pan wiedzieć.
moją pseudo Twórczość
czyta się tzw.ciurkiem.
a Pana?.
a Pani?.
dwoma
albo trzema Oddechami.
pozdrawiam.
długo mam w tej Kawiarence jeszcze?.
ps.2.
mawia Pan... Serduszka?.
poecie pańskiej klasy,
raczej ten typ Złośliwości nie przystoi.
co?.
co?
opiniami?.
te Wasze są ponizająco-uwłaczająco-kompromitujące.
Odpowiedz
#51
Nie wiem, o których konkretnie komentarzach mówisz.

Nie znasz mnie, więc nie stwierdzaj faktów.

Złośliwość nie leży w mojej naturze.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#52
(21-03-2012, 23:34)rootsrat napisał(a): Nie wiem, o których konkretnie komentarzach mówisz.

Nie znasz mnie, więc nie stwierdzaj faktów.

Złośliwość nie leży w mojej naturze.

tak.
Odpowiedz
#53
Cieszę się, że się zgadzamy.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#54
w temacie Złośliwości?.
rzeczywiście,
zgoda pełna.
ps.
zdając sobie sprawę w jakim szeregu stoję,
odczuwam radość z przebywania tu.
ten portal to coś w rodzaju,
Peace of mind.
ok?.
aha.
nie znam j.ang.
tak na wszelki wypadek.
Odpowiedz
#55
łomatkoboskoczęstochowsko o.O
Marks BorderPrincess napisał(a):Kto tam był sędzią, bo czegoś nie czaje. Skoro Laik zaledwie kopnął w udo, a Andrzej trafił z pięści w twarz, to czemu Laik wygrał turniej?

Odpowiedz
#56
Podziękowanie temu, co zbanował Helenę D.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości