nauczycielka pyta Jasia
- co autor miał na myśli
uczeń milczy
a ona na to jak ślepy o kolorach
----
i tak właśnie cię przeprowadzam po pokoju
pozwalam ci pomacać metafory przez chwilę
dla ciebie ciemność
dla mnie jasność
ty tylko ujrzysz przebłyski
i nigdy nie przejrzysz na oczy
ciuciubabka
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.