03-05-2011, 19:52
jestem kamienicą
gdy wypełnisz wszystkie mieszkania
rozpadnę się
gdy wypełnisz wszystkie mieszkania
rozpadnę się
Ocena wątku:
|
kamienica
|
03-05-2011, 20:07
No, zawsze w Ciebie wierzyłem, Inso.
Bardzo dobre. Czy dzisiaj jest jakieś święto? ( chodzi o ilość wierszy przez duże WU ). Krytycy otwierają pewnie szampana. Pozdrawiam. 
03-05-2011, 20:16
oj nie wiem, czy jakieś święto, ale cieszę się, że nasz poziom literacki coraz bardziej się poprawia. Toż u nas jest tylu zdolnych, co szczególnie ostatnio widać.
Sun, co do mojej odsłony, to ja nie wiem. Chcę się jakoś rozwijać, ale ja młoda i glupia, to co ja mogę wiedzieć. Mimo wszystko cieszę się, że ktoś wierzy 
04-05-2011, 09:15
Kali toleruje 3 typy alkoholu: tanie wina, wódkę i dopiero jak tego nie mam piwo... Jeśli szampan to ruski... Ale to tak na marginesie.
Co do wiersza, krótko i na temat podoba mi się, ostatnio niemalże nic ciekawego nie widziałam w tym dziale, a dziś patrzę i jest Pisz dalej i się rozwijaj. Kali Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę. 
04-05-2011, 15:40
rzeczywiście, krótko i na temat. Rozwój jest, ale nie popadnij w samouwielbienie. Wszyscy patrzą ci na ręce, Poetko!
PS. Najwyższy czas, żebyś się przyznała do swojego wieku. PS. Próbowałem różnych szampanów, ale najlepszy jest ruski. A co do wódki, to sami do tego jeszcze dorośniecie... Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
04-05-2011, 15:55
Szachu zeskanuję Ci legitymację
 wow to ja już zasłużyłam na nazwanie sie poetką? do samouwielbienia mi daleko, w końcu wy tak świetnie piszecie, że ja to pikuś. Jak sun narzeka na swoje wiersze to mi słabo się robi.
04-05-2011, 15:59
o tym, czy jesteś Poetką będziesz wiedzieć tylko Ty.
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
04-05-2011, 16:05
No, no Ins, nie bądż taka znowu skromna i nie kokietuj,
wyrabiasz sobie imię powoli, brawo!
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Masz rację. Uprawianie poetyki to przede wszystkim stan duszy. Jeśli o to chodzi to jestem. Nie wiem tylko, czy mogę się już tak nazwać ze względu na jakość. W sumie grunt to cały czas do przodu i kochać te słowa wydobyte z siebie.
Do napisania tego tworu zainspirowała mnie książka '' Być kobietą i nie zwariować'', którą przeczytam jeszcze ze trzy razy. Fanta dzięks, uczę się od was
04-05-2011, 16:12
tylko nie zostań feministką. One zawsze kończą z trójką dzieci, rozwodem oraz z niespłaconym kredytem (oraz blond-nadwagą).
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
04-05-2011, 16:17
(04-05-2011, 16:09)Insomnia napisał(a): Fanta dzięks, uczę się od was To ja się powinnam zacząć uczyć od Ciebie. (04-05-2011, 16:12)Szach-Mat napisał(a): tylko nie zostań feministką. One zawsze kończą z trójką dzieci, rozwodem oraz z niespłaconym kredytem (oraz blond-nadwagą). Oouu, dobrze znać swoją przyszłość. (Z tą nadwagą to prawda - owszem)
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
04-05-2011, 16:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-05-2011, 16:25 przez księżniczka.)
Hehe nie. Ta książka jest nie o tym. W ogóle to jest zapis luźnej rozmowy z psychoterapeutką różnych kobiet, a ta baba no mocna jest i wiele mądrych rzeczy prawi. Także o tym, że to my mamy wpływ na siebie i jeśli jesteśmy pokrzywdzeni to znaczy, że na to się zgadzamy. Ogólnie nauczyłam się wiele z tej książki na temat samooceny, co mi się myślę bardzo przyda.
Do feministki to mi daleko. Kiedyś chciałam być (13 lat ), ale taki jeden mnie z tego uleczył i tak trwam z nadzieją na śliczne córeczki. Ps. Nadwagę chyba mam, blondynką też jestem, nie wiele trzeba  Optymizmu!!! Fajna pogawędka, ale może skończmy offtop?///księżniczka |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości