Kanciapa

[Lantus]

Śpią rzeczy
- jak zwłoki psów sumiennie czekają,
kochają cię tak przedmiotowo
jak ty.

Śpią części
- wskrzeszone zazdrośnie na nowo,
potrzebują, byś ich potrzebował
do siebie.

[Liwaj]

na pewno "do siebie" a nie "dla siebie"?

zwłoki psów, uważam, to akurat taki stan psa, który już nie czeka ani nie kocha

[blackpepper]

Bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba. Naprawdę. Chociaż pewnie większość uznała to za bełkot.
Alien.

[Lantus]

Bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba. Naprawdę. Chociaż pewnie większość uznała to za bełkot.
Alien.

Czasami, gdy jesteś w momencie życia odpowiednim dla uczuć wiersza, nadajesz mu własne znaczenia.
Podobno o to chodzi.

[Lexis]

Zgodzę się z blackpepper.
Wiersz może i z początku przypomina bełkot. Dopiero jak się w niego wsłuchamy, spróbujemy go poczuć, nabierze sensu.

Czasami, gdy jesteś w momencie życia odpowiednim dla uczuć wiersza, nadajesz mu własne znaczenia.

Dużo prawdy jest w tych słowach. Człowiek w wierszach szuka sytuacji ze swojego życia, lub tego, które chciałby wieść. Nie tylko, to prawda. Ale myślę, że wiesz, o co mi chodzi.
Jedyna wskazówka, jaką mogę ci dać dotyczącą tego wiersza, to to, abyś spróbował go wydłużyć. Osobiście czuję niedosyt.
Pozdrawiam