Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
godnie
#1
znowu błysnęło za oknem aż pogubiłem gdzieś kapcie
nie żebym tak burzy bał się po prostu nie lubię moknąć

nie myślę myśleć w ciemności lecz muszę siedząc w kąciku
uwagę zwróciłem po cichu że ciota znowu ma gości

gadają że wiersze pisze pewnie gdzieś dupę swą sprzedał
na pewno musi być pedał bo przecież jaką ma brykę

nie jestem wcale zazdrosny choć na beemce sąsiada
wyryłem chuj i niech spada myśli że jakimś jest posłem

nie biję żony choć czasem pięścią miłośnie poszturcham
niech sobie wbije to durna że trzeba szanować kasę

nie tęsknię bo niby za czym stara ogrzewa pościele
czasem wskazówek udzielę więc czemu głupia tak płacze

a do kościoła w niedzielę chodzimy bo tak wypada
za grzechy byle nie skandal ksiądz rozgrzeszenia udziela

rączka niech rączkę umyje czasami trzeba dać w nocha
i prawie nigdy nie szlocham bo przecież wygodnie żyję
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.

***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#2
Bardzo smutna satyra. Wygodnie żyję. Fajne.
Odpowiedz
#3
Mocne. Bardzo dobry, smutny i niestety prawdziwy tekst. Nic dodać, nic ująć, trafia dokładnie w punkt.
Would you like to say something before you leave?
Perhaps you'd care to state exactly how you feel?
We say goodbye before we've said hello
I hardly even like you
I shouldn't care at all

Odpowiedz
#4
Ani tym razem choć bym nie chciał to jestem na tak. Bardzo trafne ujęcie rzeczywistości. Celna satyra. Nic dodać nic ująć.
Pozdrawiam.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości