Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
szukanie pulsu
choćby i w ścianie na lewo od drzwi
gdzie komin najdłużej trzyma ciepło
już nie pytasz skąd przyszło złe
może zwyczajnie zza drzwi
albo jest karą za szczęście
imiona powtarzane bezwiednie
jak wdechy gdy śpisz
gubią dźwięki i smaki
zapachy przypisane kolorom
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Powinienem coś powiedzieć mądrego o tym wierszu w kontekście ostatnich wydarzeń?
Jest świetny. Ja nie analizuję technicznie wierszy. No, chyba że coś mnie bardzo uwiera, to piszę.
Mnie interesuje klimat budowany za pomocą słów. Odpowiednio dobranych w grupy. Te grupy tworzą wersy. Te poukładane konstruują zwrotki.
I mamy efekt.
To trzeba umieć, czuć i żonglować odpowiednio słowem.
Liczba postów: 1 532
Liczba wątków: 79
Dołączył: May 2014
Kara za szczęście mnie osobiście kole, jako że mnie kole dziwnie przeze mnie rozumiane uczucie patosu, z racji mojego niedorobienia emocjonalnego, ale tylko o to bym się czepła.
Dobry wierszyk w swoim rytmie, ładnie poprowadzony. Nie dociera do mnie, nie wczuwam się w peela, ale nie dlatego, że jest źle napisany - wręcz przeciwnie, to wiersz dotykający konkretnego stanu emocjonalnego, wokół którego aktualnie nie orbituję, przez co się nie zachwycę, ale jestem w stanie stwierdzić, że jest to dobry wiersz.
Miło Cię widzieć.