kot przyniósł martwego ptaka
położył na stole
wiersze
nie podejmują tematu
puste jak oczy gołębia
kiedy tak leży
kojarzy mi się z pierzem
dartym na pierzynę
pod którą ciała bezwstydnie gorące
drżą
bynajmniej nie z zimna
więc może to nie śmierć
tylko sen
głęboki na tyle
że zapomina się o locie
za nic mając spadanie
kota i wiersze
pełne westchnięć
i kwapu pod palcami
puch
dmuchnij
by oddzielić go od piasku
położył na stole
wiersze
nie podejmują tematu
puste jak oczy gołębia
kiedy tak leży
kojarzy mi się z pierzem
dartym na pierzynę
pod którą ciała bezwstydnie gorące
drżą
bynajmniej nie z zimna
więc może to nie śmierć
tylko sen
głęboki na tyle
że zapomina się o locie
za nic mając spadanie
kota i wiersze
pełne westchnięć
i kwapu pod palcami
puch
dmuchnij
by oddzielić go od piasku