Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
do widzenia
#1
to nie jest ckliwe: pa
z pociągiem i białą chustką
ani pistoletem albo pudełkiem leków

powiedziałbym raczej:
niech was wszystkich cholera
bez znaczenia jak śmiesznie zabrzmiało

obejdzie się bez krzyżyka na drogę
taki Chrystus upadł kilka razy
pod ironią losu

dobra moneta też nigdy
nie wystarczy na chleb
bądź pokój (choćby na świecie)

nie zdobędę już tytułu godnego
prawnika inżyniera poety
czy dziwki

ale jeśli ktoś kiedyś będzie
rozwodził się nade mną w elaboratach
proszę – zabijcie skurwysyna

to była ostatnia wola
teraz idę i nikt nie czeka
chyba że Legia Cudzoziemska
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#2
Hmm, jak dla mnie średnio. Chwilami odrobinę przegadany, np ta "dziwka". Do usunięcia lub zmiany, ponieważ wydaje mi się mega naciągane. W drugiej zwrotce wkradł się rym, który trochę przeszkadza.
Wiersz ten wydaje mi się źle przemyślany, chaotyczny. Chyba mało nad nim siedziałeś, co? Mogło by być świetnie, gdyby nie to rozrzucenie Confused Jeśli chodzi o dobre strony - pierwsza zwrotka.
Pozdrawiam Wink
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#3
Podoba mi się ironiczny nastrój wiersza. Niestety zaburza go nadmiar wulgaryzmów(ja osobiście widzę albo ironię, albo wulgaryzmy)
Piąta zwrotka jest dla mnie do przebudowy w kwestii ostatniego wersu, który nie wnosi nic dobrego do wiersza i nie pasuje jako nośnik informacji w niej.
Zakończenie jest całkiem ok.

W tym utworze nie odczułam nic specjalnego. Jest średni dlatego zostawiam 3/5
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#4
Dziękuję.

Pozdrawiam.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#5
. .
Odpowiedz
#6
Dzięki, Lynch. Wezmę to sobie do serca. Podbudowałeś mnie trochę. Postaram się.

Pozdrawiam.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#7
. .
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości