Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
diagnoza
#1
w głowie zamieszkał wielki pająk
rozpinając pajęczynę pomiędzy synapsami
przepuszcza lewe impulsy
generując lęk

w sercu zamieszkał drapieżny ptak
rozszarpując pazurami tkanki mięśnia
posypuje rany emocjami
wywołuje miłość

w ciele zakotwiczyła arka Noego
gorąco otula wnętrzności, a tysiące kopyt
mielą ciało na piasek pustyni
dając pragnienie

mam w sobie pragnienie i lęk miłości

oddział dla niebezpiecznych marzycieli
przyjmuje od jutra

odwiedziny od wczoraj
Odpowiedz
#2
Big Grin

To po prostu... rozczula. Jest takie pozytywne, pomimo pająków, drapieżców, pustyń; gorąca, zagrożenia, lęków i tortur.

Miodzio, ot i 5/5. Angel
Pochałwiam.
Odpowiedz
#3
Ten samotny przecinek trochę nie pasuje, moim zdaniem.
Jeśli o mnie chodzi, to drażni czytelnika.

A tak to bajer, chociaż podoklejałbym te pojedyncze wersy do poprzedzających je strof.

Pozdrawiam.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości