Liczba postów: 679
Liczba wątków: 82
Dołączył: Oct 2010
mam liczne pierścienie
jak jowisz
rurecznik
za przeproszeniem
jednak
nie jestem czystym źródłem
dotkliwie brakuje mi księżyca
jakiegokolwiek satelity
i takiej krzywej w życiorysie
by pozwoliła się od dna odbijać
w samozachwycie
obsesyjnie
poszukuję wspólnego przodka
pragnę stabilnie poczuć się w kladzie
samoreplikacji poświęcić z pasją
z przekonaniem powiedzieć
wiem
i spokojnie zasnąć
cierpliwie czekać
aż ktoś ze mnie powieli
człowieka
Liczba postów: 2 913
Liczba wątków: 227
Dołączył: Sep 2011
25-11-2012, 09:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-11-2012, 09:59 przez Piramida88.)
Jak zwykle, wiersz dobry. Bardzo zgrabnie omijasz pompatyczność i prostotę zarazem, przy tym zarysowując w wierszu istotny przekaz. Nie gubisz jego mowy.
Dobrze się czytało o replikacji, technologi jako takiej i technologi umysłu. Porządnie sporządzona dawka człowieka na podstawie jego komórek. Przemawia do mnie zarówno formą jak i treścią. Dlatego czasem wchodzę wcześniej, by poczytać i mieć refleksje w ciągu dnia.
Dobra robota 4/5
Liczba postów: 1 178
Liczba wątków: 288
Dołączył: Jan 2012
Każdy chciałby mieć swój księżyc czy satelitę, mem to zaraźliwy wzorzec....cierpliwie czekać
aż ktoś ze mnie powieli
człowieka .....świetna puenta. Podoba mi się wiersz.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Liczba postów: 231
Liczba wątków: 28
Dołączył: May 2011
Lubię wiersze z motywem - tutaj mamy planety, księżyc i pokrewne. Początek mi się podobał, ale im dalej w las, tym ciemniej. Nie jestem pewna, co podmiot liryczny chciał nam na końcu przekazać w końcówce...
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 82
Dołączył: Oct 2010
(25-11-2012, 17:19)kaote napisał(a): Lubię wiersze z motywem - tutaj mamy planety, księżyc i pokrewne. Początek mi się podobał, ale im dalej w las, tym ciemniej. Nie jestem pewna, co podmiot liryczny chciał nam na końcu przekazać w końcówce...
Co chciał? Żyzne łono chciał.