Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
burza w szklance soku
#1
poruszam się jak osa w soku pomarańczowym
czyli już prawie nie żyję topię się powoli
szamotam się i poruszam odwłokiem 
próbuję podpłynąć do brzegu i przeżyć 

odbijam się od szkła

a słodycz pomarańczy staje się kwaśna
i już nie jestem pewna czy to czasami nie cytryna

resztką sił napinam czułki i żądło 
trochę ze złości a trochę z bezsilności 
że nie dane mi będzie już nikogo użądlić

a wokół tylko ta żółć ten kwas 
ta nicość
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#2
Nieco nazbyt egzystencjalny wydźwięk, w pierwszej nadmiar czasowników a w przeostatniej razi połączenie złości - bezsilności.
Odpowiedz
#3
Oba zamierzone, ale dzięki za komentarz!
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#4
Trochę zmieniłabym wersyfikację, czytam bez czterech ostatnich wersów, puenta do zmiany, według mnie oczywiście Wink
Odpowiedz
#5
Dlaczego? I w jaki sposób do zmiany?
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#6
Mieszkam w domku na skraju lasu. Latem i na przełomie jesieni - od groma robactwa wszelakiego. Pająki, muchy, ćmy. Łapię je w słoik i wynoszę na dwór. Nienawidzę przemocy. Nie zabijam zwierząt.
Acha... Wiersz. No tak. Skupiłam się na realu, czas wrócić do wirtualu...
I cóż powiem? Nie ma przełożenia na normalne życie ten wiersz. Coś tu umyka interpretacji.  Faktycznie - może zbyt wiele dopowiedziane? Razi mnie, że dwukrotnie przypomniany jest smak pomarańczowy - po co? Czytelnik nie głupi, nie potrzebuje dopowiedzenia...
Wiersz zacny, ale pointa... Traci przez dydaktyczne potraktowanie Czytelnika.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#7
kułna nie powinienem


poruszam się jak osa na smakowym lepie
czyli już prawie nie żyję topię się powoli
szamotam próbuję podpłynąć do brzegu
i przeżyć odwłokiem 

odbijam się od szkła
słodycz pomarańczy kwaśnieje
nie jestem pewna czy to nie cytryna

resztką sił napinam czułki i żądło
trochę ze złością z bezsilności
że nie dane mi będzie już nikogo użądlić

przebić się 
przez tę żółć i kwas trawienny
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości