Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
brak
#1
jesteś wspomnieniem nieprzespanych nocy 
rysą na szybie której nie da się usunąć

jesteś zimnym nosem i policzkiem
czarnym lokiem wgniecionym w dywan

pewnego dnia napiszę poemat
wiersz o tęsknocie i o tym jak boli
widok otwartej pustej dłoni

i o tym jak to jest płakać gdy słońce wschodzi
a ty jeszcze śpisz
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#2
Oj, nie da się napisać, pogodzić się z tym tylko możne... jednak to udana próba.
Odpowiedz
#3
Uśmiecham się do Twojego wiersza - uroczy!
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -



Odpowiedz
#4
Dzieki!
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#5
widok otwartej pustej dłoni - wycinam otwartej

Ogólnie taki trochę infantylny wierszyk Ale podoba się
Odpowiedz
#6
Może właśnie ta infantylność tak boli...Dzięki.
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości