Liczba postów: 117
Liczba wątków: 36
Dołączył: Dec 2011
11-04-2012, 10:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-04-2012, 10:46 przez znowuniezapamietam.)
Gdy adminy, rooty,mody i inne penalizujące podmioty śpią,
uipiorne żelki w kuksańce grają :
"Z kontekstu nagrzeszeń zupełnych wyrwane"
gdy drzwi otwierały się tak długo - normalnie całą minetuę
zdążył zanotować tą czerwień świetlistą
co krew do wrzenia w prąciu spowodowała
- Na wstęp mogę z grzeczności obywatelskiej
zaproponować wkakałko jako trunek typu inicanalisse
- Nie ja w bogu wychowany, prawidło ochrzczony
przez ojca swego i matkę swą
-Ale ja nalegam
-Ale ja cukrzyk od dawien dawna, bodajże narodzin samych
-To bez cukieru
-Mi Jahwe nie pozwala
-Z negocjacji nigdy dobra nie byłam, i na ogól wszystko z dupy strony załatwiałam,
więc cóż mi, ulegnę i teraz,,, szykuję zatem Panie Mój dostojny, jebatkę niesłodką
typu classicizezgodniezksizem.
Pościel Panie Mój na drugą stronę przewróć bo z tej plamistość kleista,
w końcu klient nasz pan, a ja schlać się nie mogę...
- tak jest , ma Beatrycze!
- i słusznie, tymczasem mnie toaleta obstrukcją woła,
a Ty czekaj grzecznie
- Sie wie.
Liczba postów: 795
Liczba wątków: 27
Dołączył: Nov 2010
Hmm no powiem Ci,że diler Cię nie oszukuje. I na tym raczej poprzestanę ; )
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.
X
Liczba postów: 838
Liczba wątków: 56
Dołączył: Oct 2011
Uipiorne żelki? Cóż to takiego? Jakiś neologizm? Z tekstem, a właściwie z enterem, przecinkami i spacją działy się naprawdę upiorne rzeczy.Nie jestem pewna gdzie widzę literówki, a gdzie jakieś neologizmy, których nie zrozumiem bez wgłębiania się w temat. Przytyk na samym początku milusi. Radziłabym ci znaleźć coś bardziej na poziomie, co o tym myślisz?
Liczba postów: 117
Liczba wątków: 36
Dołączył: Dec 2011
(18-04-2012, 14:17)Changed napisał(a): Uipiorne żelki? Cóż to takiego? Jakiś neologizm? Z tekstem, a właściwie z enterem, przecinkami i spacją działy się naprawdę upiorne rzeczy.Nie jestem pewna gdzie widzę literówki, a gdzie jakieś neologizmy, których nie zrozumiem bez wgłębiania się w temat. Przytyk na samym początku milusi. Radziłabym ci znaleźć coś bardziej na poziomie, co o tym myślisz?
Nie, nie ,, nie
ja osobiście z poziomami nie mam nic wspólnego,
i jeżeli chodzi w ogóle o jakieś tam szeroko rozumiane poziomy
, czy też szczególnie rozumiane poziomy (tzw. "poziomki" z tego co czytałem..) no to ja tu o jestem całkiem i nawet bez reszty nietolerancyjny, tak o po prostu na Nie... no w me gusta to nie trafia. Przepraszam za ewentualne, łamane na opcjonalne,
przykrości się wytworzenie.
Liczba postów: 1 135
Liczba wątków: 31
Dołączył: Nov 2009
Pytanie pierwsze: o co Ci właściwie chodzi? Jest granica między wolną twórczością, a bezsensownym zlepkiem zdań. Tą granicę przekroczono.
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari
Liczba postów: 117
Liczba wątków: 36
Dołączył: Dec 2011
Została Przekroczona Granica
Przepraszam
Chciałem żeby było śmiesznie i bezsensownie
widać jest tylko to drugie
Jakie filmy oglądasz?
(czy tu powinno być raczej pw?)
Pozdro
Królewno Śpioszko
(czy to nie Ty na tym foto?)
Liczba postów: 245
Liczba wątków: 23
Dołączył: May 2012
Odstaw dragi.
Tekst słaby.
Który Twój tekst jest dobry, bo nie chce mi się grzebać w tym, no... w poszukiwaniu perły.
To który?
Liczba postów: 117
Liczba wątków: 36
Dołączył: Dec 2011
02-07-2012, 14:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-07-2012, 18:39 przez znowuniezapamietam.)
(02-07-2012, 12:50)shinobi napisał(a): Odstaw dragi.
Tekst słaby.
Który Twój tekst jest dobry, bo nie chce mi się grzebać w tym, no... w poszukiwaniu perły.
To który?
dobry ?
myślałem, że najbardziej apetyczne są
te poniżej krytyki
z klawiatury wypot
byle jaki splot, musi być na tyle tylko jakiś
by zwrócił uwagę - showbiznes
ograniczenie tzw. literatury
do funkcji wynikowych:
-interesująca
-wzruszająca
-pragmatyczno-zaradcza
-itp
to standard pchany
na czele pochodu lirycznego bydła
o o wiele za wiele za dużo ode latek już
chodzi o jakość w byciu
jakimś
najgorsze to topić się jak masło i
spływać przez kratkę do kanalizy
a j.cho. o leki
to nie mogę odstawić
bo wrócą głosy