Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Życie
#1
Jednak zabaw się i idź
Chociaż szatan wali w pysk
I choć nie ma sensu być
Ty miej zawsze w oku błysk

Bądź jak Ikar, jak poeta
Żyj chwilunią, kochaj życie
Smutek ostry jak żyleta
Lecz artysta - wiesz, mów skrycie

Bądź jak Jedi, broń wolności
Dobrem przezwyciężaj zło
Choć wielu zjebów zazdrości
Ty się baw i poczuj to

Chociaż ludzie są do dupy
Ty graj na ostatnią kartę
Geniusz, ziomek - rób zakupy
I szeptem: Eviva l'arte!


Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz
#2
Ostatnio była mowa o nawiązaniach do współczesności, fajnie, że to do ciebie trafiło : ).
Są lepsze i gorsze fragmenty. W niektórych trzeba by pomyśleć nad innym sformułowaniem, moim zdaniem, np dwa ostatnie wersy drugiej zwrotki są bez sensu. Warto by pomyśleć nad rytmem i/lub spróbować odejść od rymów.
Ogółem, zachwytów nie ma, ale moim zdaniem jest lepiej niż ostatnio. Ja to odczytuję lekko ironicznie, z przymrużeniem oka.
Pracuj dalej.
Odpowiedz
#3
Zdecydowanie jest to wiersz z tych, których nie lubię. Kwestia gustu. Czyta się - jak dla mnie- tak maszynowo. Zgadzam się z Księżniczką, że są lepsze i gorsze fragmenty.
Można bez zbytniego polotu tak pisać, że trzeba by bardzo wiele polotu, aby to zrozumieć.
G.CH.Lichtenberg
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości