Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niepomieszczenia
#1
Ustawiczna prognoza niepogody,
a ja staram się zapisać setki
zdań wtartych w ściany.

Jednak znaczę jedynie kontrapunkty
w miejscach przejścia
na coraz niższe poziomy.
Aż do dna.

Tylko nie odnajdując tam piekła
powoli przymarzam do podłogi.
Cedzę więc półsłowka, w nadziei 
na ciszę.

I śnieg zasypujący najwyższe piętra.
Odpowiedz
#2
Dawno, dawno temo pewnie by było więc cedzę

Fajny liryk.

Wiem, że to zdawkowe.

Ale wole smakować tekst, bez wchodzenia w kadzenie.
Odpowiedz
#3
Za każdym czytaniem wiersz 'pięknieje'
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -



Odpowiedz
#4
Od tytułu po puentę bardzo dobry męski liryk, do którego wracam, odnajdując siebie
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości