Zwierz

[woziur]

Głodny napalony zwierz we mnie
siedzi i skrobie
i rwie włosy, zjada ich cebulki
a krwawymi paznokciami maluje słowo- życie-
na blacie stołu
wąchając zapach, językiem smakując
gardłem krzycząc: więcej pieprzu.

[starysta]

Paznokcie nie krwawią.

wąchając smakuję jeżykiem

Cały wiersz jest niestabilny, rozwalony, źle skonstruowany.

..po co te znaki interpunkcyjne?
Pozdrawiam.