Zasady jutra

[Pasiasty]

widzę was jedynie
w odbiciach felg
kiedy wbijacie nóż

współcześni halabardnicy
zamiast bronić
honorowo się sprzedają

stań na dachu auta
i zobacz jak daleko sięga
żywa lawa frustracji

słyszysz te jęki syren
to ocean bólu wzywa
gdzie wszyscy są równi

zatoniesz w betonie
wypalony strachem
spłyniesz między płyty

postawią ci krzyż
płomyczki zatańczą
a hieny będą dalej biegać

[dupinek]

Mocne. Jak dla mnie super, bo lubię wyraziste, mocne wiersze. I tak się zaczyna… a potem czytam drugą zwrotkę i zastanawiam się, czy można sprzedawać się honorowo? Całość czytało mi się dobrze, oprócz „oceanu bólu”, bo jak dla mnie to już zbyt wzniosłe oraz szyku przestawnego w 4 zwrotce, a przynajmniej mi wybił się podczas czytania, bo w pozostałych zwrotkach szyk jest inny.

Pozdrawiam

[Pasiasty]

Dzięki, niedopatrzenie, zmieniłem szyk :-)

[Insomnia]

Niezła psychodelia. Akurat tu mi wszystko pasuje.