Zanim słońce

[RootsRat]

Spójrz jeszcze,
nim słońce rozkrwawi horyzont.
Zobacz jałowe puste równiny,
dwugłowe krowy,
i szalone, zdziczałe psy
wyjące do księżyca w radioaktywną noc.
Tutaj nie pozostał kamień na kamieniu.
Na kamieniu kamień,
żadnych domów do odbudowy,
do odbudowy żadnej nadziei.
Głębokie kratery w spękanej ziemi,
czerwona gorączka. Sobotnia noc
skończyła się
wraz z naciśnięciem czerwonego guzika.
Niebo na moment
rozbłysnęło białym światłem
niosącym śmierć i topiącym stalowe szkielety wieżowców.
Cały świat wyglądał jakby bogowie
wybrali się na wielkie atomowe grzybobranie.
Teraz nie ma już nic,
na kamieniu kamień
prosi:
rozejrzyj się,
spójrz jeszcze
nim słońce oślepi twe martwe oczy.

19.o6.2oo9

[Adźkolwiek]

`Tutaj nie pozostał kamień na kamieniu.
Na kamieniu kamień`
Tu to powtórzenie kamieni mi się nie spodobało.

`Cały świat wyglądał jakby bogowie
wybrali się na wielkie atomowe grzybobranie.`

A tutaj jakoś zgrzyta mi to atomowe grzybobranie, jest za mało.. patetyczne, chyba.
Ale ogólny pomysł i tematyka bardzo dobra, chyba pierwszy wiersz o takim problemie traktujący.
Lubię Cię czytać, sprawia mi to radość i przyjemność.
Hm, a oficjalnie - ciesze się, że Gildia wzbogaciła się o Ciebie, Root.

[Kheira]

Czytałam Twój wiersz i miałam przed oczami obrazy Beksińskiego, futurystyczny świat Lema, wiersz "Brama" Różewicza ( a stąd już tylko krok do "Kamiennego świata" Borowskiego). Katastroficzna wizja, jaką sami sobie fundujemy na własne życzenie- miejmy nadzieję, że skończy się tylko na fatalistycznej projekcji, jaka rodzi sie w naszych umysłach.
"twe martwe oczy"- poprawiłabym na "twoje".

[Ero]

Spójrz jeszcze,
nim słońce rozkrwawi horyzont.

stalowe szkielety wieżowców.

Cały świat wyglądał jakby bogowie
wybrali się na wielkie atomowe grzybobranie.

Cudowne fragmenty.

Bardzo ciekawy temat.
Jak zwykle doskonale przez Ciebie ujęty.

"twe martwe oczy"- poprawiłabym na "twoje".

Zgadzam się z Kheirą.

[RootsRat]

Adziu - dzięki za sugestie! Mnie się podoba jak jest, zostawiam

Kheiro - miło mi, że mój (u)twór wywołał halucynacje u Ciebie, moja droga - znaczy, że działa!

Ero - dzięki za pochwały, troszkę przesadzasz, ale dziękuję

Hmm... twe czy twoje... Bardziej mi leży "twe", zostawiam

[Mroczne_Kalesony]

Sobotnia noc
skończyła się
wraz z naciśnięciem czerwonego guzika.

Cały świat wyglądał jakby bogowie
wybrali się na wielkie atomowe grzybobranie.

Jest super! Te fragmenty są najlepsze! Aż mnie naszła ochota na S.T.A.L.K.E.R.a (// ****)

[RootsRat]

Dzieki za komenty Ja się cieszyć, ze wiersz się podobać

[Fardreamer]

Ja lubić twoja twórczość, ty nie czekać i pisać powieść

[RootsRat]

...tylko skoro nie przetrwał kamień na kamieniu - to jak te biedne zmutowane krowy przeżyły?

Oczywiście ukryły się w schronach przeciwatomowych

[RootsRat]

Miłośników postapo zapraszam do lektury