Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zagwozdki
#1
Bicie piany za pomocą młotka,
tępe ciosy, raz po razie spadają
wykuwając talent. Na miarę.

Muzy piją na umór, czysty spirytus
jak przystało na damy.
W sztok zalane obrzucają się klątwami.

Dopóki nie padną w barłogi
wyścielone wiekopomną poezją.
W sam raz na długą noc,
zwieńczoną wbijaniem gwoździ.

Pomiędzy zęby, w których już trzeszczy
nowatorskie podejście do języka.
Tutaj uwaga końcowa: piana skutecznie
skleja słowa, z tym że niekoniecznie
w wiersze.
Odpowiedz
#2
Przeczytał się.

Z jedną z muzów piłem dozowany przez pipetę spirytus laboratoryjny z kranówą.

Faktycznie perlił, krótko, bo krótko, ale całą objętość szklanych menzurek , a nawet meniski twarzy po spożyciu.

To nawet nie jest satyra, to raczej opis stanu faktycznego z elementami fonetyki.
Odpowiedz
#3
Fajna satyra, bardzo dobra klamra podszyta pianą. Dodatkowy smaczek to, że piana może być także symbolem luksusu.
A damy piją tylko spirytus, jak wiadomo Wink
---->
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. (…)
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водки? Это чистый спирт!
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości