Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zagrypienie
#1
Z nosa mi kapie w gardle coś drapie
w uszach mi śwista, a to ci glizda 
grypa zaraza, czasem się zdarza, 
kaszel bez przerwy, zszarpane nerwy
leków miliony -dla zagrypionych.

Wynoś się zaraz, jak się postarasz 
to dreszcze miną i bóle zginą, 
noce tragiczne, mało liryczne,
boki zbolałe, nogi zdrętwiałe,
dość panowania i dokuczania. 
patrz. biorę procha,  a sio, wynocha
Odpowiedz
#2
Minilisku, tym razem trochę pokręcę nosem (nie z powodu kataru, na szczęście Smile ).

Po pierwsze, zmieniłabym tytuł na "lżejszy".
Nie podobają mi się też "drgawki w łapie" i "kaszel buzuje".

Drugą strofę kupuję w całości Smile


PS. Wracaj szybko do zdrowia!
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Zmieniłam co nie co .Chora nie jestem to wiersz z zeszłego roku .Dzięki za troskę.
Odpowiedz
#4
O, no i to mi się podoba!
Tradycyjnie coś tam bym zmieniła w zapisie interpunkcyjnym, ale to już pikuś Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#5
Sezon grypowy, fajny, lekki wiersz..
Odpowiedz
#6
Pytanie glizda czy glista? Poprawnie jest glista ale można użyć potocznego glizda jako synonimu dżdżownicy - wydaje mi się , ale pewności nie mam , że chodzi tutaj o coś obrzydliwego , nieprzyjemnego jak rzeczona grypa, taka się wydaje oślizgła? Jeśli chodzi całość , to kolejna rymowanka dla dzieci . W sumie dawno nie widziałem tomiku poezji dla dzieci , współczesnej poezji.
Odpowiedz
#7
Bardzo infantylnie i nic nowego w temacie.
Odpowiedz
#8
(09-02-2018, 22:39)Toya napisał(a): Bardzo infantylnie i nic nowego w temacie.

Proszę o merytoryczne komentarze.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#9
Bardzo, bardzo rozbawia. Oj, sam uśmiech w stanie chorobowym polepsza stan, po lekturze. Ale INTERPUNKCJA!!! JEDNAK MYŚLĘ, ŻE ... WARTO JĄ "PRZEMYŚLEĆ". Pozdrawiam serdecznie, Wiewóro. Tongue
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#10
Dziękuję chmurnoryjny za miłe słowo
Odpowiedz
#11
Bo dość już pisano o miłości? Nie mam, jak ten utwór ocenić. Ot, lekka rymowanka na pocieszenie w chorobie lekko ponad przeziębieniowej. Tyle tylko przyznam, że bardzo zgrabnie poprowadzona, nie zbierało mi się na ucieczkę od pierwszego wersu. Gdybyś chciała pisać pocieszne wierszyki rymowane dla dorosłych, myślę, że byłby hicior. A jeszcze w formie przyśpiewki do jakiejś swawoli barowej, to jak znalazł.
Ach, na przyszłość - jeśli zmieniasz utwór podług rad, prosiłabym o zamieszczenie gdzieś w poście pierwotnej wersji albo odwrotnie - w poście poprawiać, aby było wiadomo, co i jak poprawiasz. Gdyby ktoś był zainteresowany podglądem ewolucji wiersza. Mnie to czasem frustruje, że trafiam na wiersz z jedną gwiazdką, a tam pięciogwiazdkowy utwór. A to dlatego, że w trakcie krytyki był tenże utwór zmieniany, a ja mam przez to mętlik w mojej małej, ciasnej główce.
Odpowiedz
#12
No, tutaj jeszcze interpunkcja została do poprawienia... A poza tym - Autorka jest otwarta na uwagi, więc czemu nie zachęcić oceną?

Minilisku, wrócę tu ze wskazówkami interpunkcyjnymi, i dopiero zdecyduję się na pceną Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#13
Życie jest piękne, tylko trzeba dobrze dobrać leki Big Grin
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości