Liczba postów: 12
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jul 2011
Zamordowałam siebie,
zabijam się po trochę,co chwila.
Każde spojrzenie- kropla trucizny,
drgnienie serca, iskra nadziei- nóż w serce.
Witam siebie w lustrze- nie poznaję wcale.
Kim jest ta kobieta? Taka zniszczona i stara.
Ja przecież jeszcze taka młoda jestem,
zielono mi w głowie i czarno na sercu.
Wciąż czekam na cud,
„Niech ktoś mnie zauważy”
krzyczę bezgłośnie.
Zapomnę siebie, świat dawno zapomniał...
Nikt mnie nie pożałuje, nikomu mnie nie braknie.
Świat nie zauważy gdy odejdę, tak jak nie widział, że jestem!
Dawno już przestał być cukierkowy,
teraz ma barwy ognia i cienia.
Kolor nienawiści, wstydu i zaparcia siebie,
Nikt mnie nie zauważa? Ja również!
Liczba postów: 110
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jun 2011
Przykry i smutny wiersz, który można odebrać jak pożegnanie.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Dobra, ogarnęłam. Chaotyczne, sprozaizowane, patetyczne. I, co drażni - niechlujnie napisane.
Proszę:
Cytat:Zamordowałam siebie,
zabijam się po trochę, co chwila.
Każde spojrzenie - kropla trucizny,
drgnienie serca, iskra nadziei - nóż w serce.
Witam siebie w lustrze - nie poznaję wcale.
Kim jest ta kobieta? Taka zniszczona i stara.
Ja przecież jeszcze taka młoda jestem,
zielono mi w głowie i czarno na sercu.
Wciąż czekam na cud,
„Niech ktoś mnie zauważy”
krzyczę bezgłośnie.
Zapomnę siebie, świat dawno zapomniał...
Nikt mnie nie pożałuje, nikomu mnie nie braknie.
Świat nie zauważy gdy odejdę, tak jak nie widział, że jestem!
Dawno już przestał być cukierkowy,
teraz ma barwy ognia i cienia.
Kolor nienawiści, wstydu i zaparcia siebie,
Nikt mnie nie zauważa? Ja również!
Radziłabym zminimalizować.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jul 2011
Patetyczny jest,ale dlaczego chaotyczny? Pisałam po wpływem impulsu i wzburzenia. Może to był błąd. Dziękuję
Liczba postów: 16
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jul 2011
(05-07-2011, 18:05)Aśćka napisał(a): Kim jest ta kobieta? Taka zniszczona i stara.
Ja przecież jeszcze taka młoda jestem,
Tyle mamy lat na ile się czujemy... Smutne, peelka czuje się niechciana, niezauważana, przygaszona, zniszczona Ale to może się zmienić. Czasami przydarzają się rzeczy, które zwalają z nóg, sprawiają, że odechciewa się żyć. Ale żyć warto. Być może za chwilę coś się zmieni i wszystko nabierze nowych barw.
Pozdrawiam
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Już tłumaczę. Chaotyczny, bo nie idzie go zrozumieć. Przemyka się wzrokiem po literach i nie jest się w stanie zapamiętać niczego. Nie zachwyca. Nie wiem czy pisanie pod wpływem wzburzenia to błąd. Nigdy tego nie robiłam. Ważne, żeby przemyśleć i konstrukcję wiersza i przekaz. W takiej formie Twój wiersz wymaga poprawek.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
Jak dla mnie emocje przesłoniły formę. Wiersz przypomina list, litanię. Rozumiem rozgoryczenie, ale to w poezji chyba za mało...
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jul 2011
Dziękuję obojgu Mistrzom za opinię. Po waszych słowach wywnioskowałam, że poezja to nie jest moja najlepsza strona. Tym bardziej, że nawt nie wiem jak mogłabym wiersz poprawić. Pozdwawiam
Liczba postów: 833
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jun 2010
Popieram poprzedników pod każdym względem, a co do poprawy - tnij np tak:
Cytat:Witam siebie w lustrze - nie poznaję wcale.
witam w lustrze i nie znam
słabiutko
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
Liczba postów: 16
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jul 2011
(05-07-2011, 19:09)Aśćka napisał(a): poezja to nie jest moja najlepsza strona.
Do napisania dobrego wiersza zawsze jest długa droga. Wcześniej trzeba pisać, ćwiczyć, dużo czytać, wiele tekstów poleci do kosza, ale po jakimś czasie, gdy starczy Ci cierpliwości i wytrwałości, sama zaczniesz dostrzegać, że zaczynają się wiersze. W każdej dziedzinie, żeby coś stworzyć wartościowego, trzeba się wcześniej napocić. Tylko wytrwali zostają, więc życzę Ci wytrwałości i dużo samozaparcia. Nie zniechęcaj się.
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Nie można się przejmować krytyką do tego stopnia. Zbieraj siłę do dalszego rozwoju. Czytaj dużo, najlepiej współcześnie tworzących. Na forum też mamy kupę dobrze piszących. Nie mówię o wzorowaniu się, ale czytając też w pewien sposób się uczysz. Ja trzymam kciuki. Każdy od czegoś zaczynał.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
Fanta ma rację, nie wolno się poddawać i trzeba ćwiczyć. Ja zacząłem pisać wiersze kilka miesięcy temu. Nie było łatwo.
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
|