Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Uwielbienie
#1
Twarz pęka
od uśmiechu na widok
załzawionych czerwienią oczu.

Dłoń świerzbi,
bo ta rwie się znowu,
że za mocno i "nie".

Zapomni.

Głowa do góry,
ona też
cię tylko pierdoli.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#2
Kojarzy mi sie z pewną osóbką płci pięknej, ale o tym się wypowiadać nie będę. Big Grin

Gdy skończyłem czytać, przypomniałem sobie stare czasy, gdy pisałeś jeszcze swoje rymowanki.
Ogółem rzecz biorąc, podoba mi się. Sarkastyczna końcówka nie rzuciła mnie jakoś na kolana, ale jest do przyjęcia. Wulgaryzm jeszcze to wszystko podsyca. Ciekawie ująłęś tę tematykę.

Kopę lat, Wojbik.
InF.
Odpowiedz
#3
InFlames. Ty żyjesz ._.
Dziękuję za komentarz i całkiem przychylną ocenę, ale nie zaliczam swoich ostatnich utworów do lepszych niż wspomniane rymowanki. Ba, bywa nawet gorzej.

Pozdrawiam.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#4
Podoba mi się. Kojarzy mi się z toksyczną miłością i pewnie dlatego do mnie trafia. Zgadzam się z InFlames, że wulgaryzm na końcu jeszcze bardziej to wszystko podsyca. Ogólnie na plus, jednak nie rzucił mnie Twój wiersz jakoś na kolana.
Pozdrawiam! Smile
you know that we are living in a material world and I'm a material girl.
Odpowiedz
#5
Lisek,
Kłaniam się. Dziękuję.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości