Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Złamane obcasy
#1
kołysała się niepewna
na złamanych obcasach
po przejściach, z przeszłością
w kieszenie upchała głęboko
nadzieję i wiarę na lepsze dni

policzki szpeciły czarne smugi
rozmazany żal i gniew
mokre zacieki spływały do ust
nie dając upustu już niczemu

za sobą zostawiła świat z
betonu papierowe uczucia
i puste dni
zostawiła wszystko

perły z rozerwanego
naszyjnika kropiły na asfalt
płakały za nią, gdy już nie umiała
krzyczały o pomoc

po kolanach spływała krew
była już wrakiem który
nie miał nic
straciła wszystko, gdy odszedłeś
Oficjalny Aniołek Kota.


Proszę, przepraszam, dziękuję.




Pani szanowna. W aureoli diabeł.
Nosi serce w pudełku zapałek.

[Obrazek: gildiaBestseller%20poezja.jpg]
Odpowiedz
#2
Hmmm... Początek zapowiadał się ciekawie, ale spodziewałem się, że wiersz pójdzie w innym kierunku. Dotąd:

"i puste dni
zostawiła wszystko"

mi się podoba, dalej już nie za bardzo. Końcówka wg mnie zbyt banalna. Nie trafiłaś do mnie tym razem, Adziu.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#3
No cóż, przykro.
Oficjalny Aniołek Kota.


Proszę, przepraszam, dziękuję.




Pani szanowna. W aureoli diabeł.
Nosi serce w pudełku zapałek.

[Obrazek: gildiaBestseller%20poezja.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości