Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wylogowani
#1
Czas pochłania prawie wszystko,
oprócz myśli. Uwolnione w słowach
rzucają cień, bo nie sposób zrozumieć
optymizmu epoki, są ciężarem.

Zniszczyły nas. Nie wiem,
kto jest odpowiedzialny za smutek,
ale koniuszki palców ciągle mrowią.
Cicha muzyka przynosi obrazy
- pozwalam. I rozchodzą się dźwięki,
kruche jak pomarszczone liście.

Delikatne, do głębi przejmujące
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -



Odpowiedz
#2
Zastanawiam się czy ostatni wers jest potrzebny... Ogólnie udany wiersz.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości