Liczba postów: 790
Liczba wątków: 152
Dołączył: Feb 2010
gwiazdy śpiewały
francuską balladę
komin recytował
płomienne erotyki
nasz pocałunek
w przytulnym kącie
pod czujnym
księżycowym okiem
pamiętam dwa
szmaragdy
i winny oddech
który był tlenem
teraz nie oddycham
chyba umarłam?
Pokój.
Liczba postów: 110
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jun 2011
01-07-2011, 14:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-07-2011, 14:27 przez Gregor.)
Podoba się.
Pozdrawiam
Podoba się.
Pozdrawiam
Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
02-07-2011, 08:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-07-2011, 08:46 przez Liwaj.)
Cytat:chyba umarłam?
? < --- po co to tam?
i to chyba tyle, wierszyk - taki tam, drobnostka
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 152
Dołączył: Feb 2010
A tak, bo mi się podoba.
Pokój.
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Cytat:i winny oddech
który był tlenem
bardzo fajny fragment, i moim zdaniem mogłoby na tym się skończyć.
Trochę namieszane z wystrojem, ale wiadomo, o co chodzi. W porównaniu do poprzedniego - lepiej.
Pozdrawiam.