Liczba postów: 231
Liczba wątków: 28
Dołączył: May 2011
Ponieważ jest to mój debiut w tym dziale, sprawiedliwość nakazuje, bym wkleiła tu teraz najpierwszejszy wiersz, jaki mi przyszło w życiu napisać. Skończył w tym roku już siedem lat, ale sentyment pozostał...
"Wielki powrót"
Wstanę
Otrzepię się z prochu i kurzu
Wiem, że to wszystko jest doczesne
I kiedyś się skończy...
Ale mam jeszcze siłę
By o to zawalczyć.
Ufam ludziom, choć nieraz
Mnie zawiedli
Ta ufność mnie kiedyś zabije
Ludzie otaczają mnie
Wytrzeszczają oczy
Udają, że chcą pomóc
A tak naprawdę...
Najchętniej zamknęliby mnie
W klatce
Matki z dziećmi przychodziłyby:
"Takie ciekawe widowisko"
Dziwadło zamknięte na klucz
Jedyny, który zna prawdę
O tym świecie
Próbujący się uwolnić
Z bezdennej czeluści
Ludzkiej nienawiści i zazdrości
To ja
Mam jeszcze trochę sił
Na ostatni wielki powrót
"Chęć zemsty" - te słowa
Odbijają się echem
Ale przecież nie mogę
Jestem jednym z nich
Podnoszę się wreszcie
I idę...
* * * * *
Mam jeszcze trochę sił
Na ostatni wielki powrót
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
Budowa trochę mnie kłuje w gałki oczne. Jeśli używamy w wierszu znaków interpunkcyjnych jak "czykropek" czy myślniki to powinniśmy trzymać się konsekwentnie także przecinków. Tematyka, mimo że to jest "najpierwszejszy" wiersz i zalatuje ostro banałem, nie jest taka tragiczna.
Daj jeszcze najnowszy wiersz, jak możesz.
Powodzenia.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Wywal wielokropki, najlepiej ze wszystkich swoich tekstów od razu.
Nie zaczynaj każdego wersu od wielkiej litery. A teraz weź ołówek, pomyśl, o czym jest ten tekst i zastanów się, czy aby na pewno wszystkie te słowa są potrzebne, żeby to przekazać.
P.S Czy od czasu napisania pracowałaś nad tym tekstem?
Liczba postów: 231
Liczba wątków: 28
Dołączył: May 2011
Od czasu napisania na pewno, ale ostatnio pewnie i tak jakieś dobre kilka lat temu, przed wysłaniem na jakiś konkurs za starych, dobrych licealnych czasów. Z perspektywy czasu patrząc na ten wiersz może i bym wywaliła - znałam go po prostu na pamięć i nawet nie wpadłam na to, by jeszcze raz spróbować go przerabiać.
Co do interpunkcji, to się zgadzam absolutnie i dziwię się, że nikt wcześniej mi na to nie zwrócił jeszcze uwagi. Mało jest tam co prawda miejsc, gdzie przecinek czy kropka powinien/powinna być, ale zawsze.
PS. Poszukam, ale najnowsze wiersze także są stare. Liczę na to, że po wygrzebaniu tych antyków nowe pomysły wpadną mi do głowy. ;)
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Póki, co to jeszcze mało przypomina wiersz.
Pobaw się z zapisem, bo tak to jest taka papka. Co do treści, skup się na tym, co chciałaś przekazać i wyodrębnij to, pokaż to. Ja nawet widzę to i jak na pierwszy raz nie jest najgorzej, ale technicznie trzeba bardzo mocno popracować.
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
zgadzam się z przedmówcami. Ode mnie - ciąć, ciąć, ciąć!
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 299
Liczba wątków: 33
Dołączył: Apr 2011
Niepotrzebne są 3-kropki i nie pisz każdego wersu z dużej litery. Mnie się podoba, rzecz gustu, jak zwykle.
Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
Ciężkie, twarde, nieznośne.
Na Wojaczka piszesz?
Trza by było tej lekkości, której tu ewidentnie brak.
Liczba postów: 231
Liczba wątków: 28
Dołączył: May 2011
Nie jestem skończoną ignorantką, więc wiem, kto to Wojaczek, ale nigdy bym nie stwierdziła "że na niego piszę" (lub na kogokolwiek innego). Jeśli komuś kojarzę się z kimś formatu Wojaczka chociażby, to znaczy że wbrew pozorom nie jest jeszcze tak źle. Pozdrawiam.
"Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. (...) I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta."
Halina Poświatowska
Liczba postów: 143
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2011
Nie do zniesienia, tyle mogę powiedzieć. To jest straszne, to wali po łbie jak granitowa płyta.
|