Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
upadki z łóżek bolą
wielkomiejskie dzieci - donoszą
sypialniane okna
a ty spuszczasz rolety
dla niepoznaki
i mówisz
że za dużo czytam przed snem
12.07.2008
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Liczba postów: 843
Liczba wątków: 50
Dołączył: Sep 2010
"wielkomiejskie dzieci - donoszą
sypialniane okna" - świetne.
Wiesz, Kheira, nie jestem znawcą i dużo rzeczy ( zwłaszcza jeśli chodzi o dobre wiersze ) zachowuję dla siebie, bo nie chcę napisać czegoś głupiego, ale teraz jestem spity, więc walnę prosto z mostu : Twoja poezja jest dla mnie świetna. Szczególnie teraz, gdy czytam o wiele więcej i zaczynam ją bardziej rozumieć.
Bardzo dobry kawałek, szczególnie pointa.
Pozdrawiam.
Ps. Mam nadzieję, że się nie pogniweasz
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
Sun, oczywiście, że się nie gniewam. Pisz, co czujesz.
P.S. Cieszę się, że czytanie poezji sprawia Ci frajdę.
Pozdrawiam serdecznie.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Konto usunięte
Unregistered
To chyba dopiero Twój drugi wiersz, który mi się spodobał Ale to dobrze, dobrze. Robię postępy
Tak więc, coś jest w tym wierszu. W ogóle podoba mi się to, że odnajduję u Ciebie sporo erotyzmu. Mam nadzieję, że trafnie. Wolałabym, żeby nie okazało się, iż jestem niewyżyta i napalona.
Brawo, Kheira ;]
Liczba postów: 299
Liczba wątków: 33
Dołączył: Apr 2011
niestety obniżki libido nie są mile widziane w związkach, a tekst dobry - zwyczajnie mi się spodobał i powiem to, skoro już tu stanąłem.
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
bardzo "smaczna" forma. Elegancki chłód poczułem na plecach (to apropos formy).
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
Dusiu, JK, Szachu - dziękuję za komentarze.
Pozdrawiam.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Liczba postów: 51
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2011
16-04-2011, 23:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-04-2011, 01:00 przez Rumu dajcie!.)
Może wprowadzimy nowy zwyczaj na forum - omawianie poezji. Tak, niezbyt się nią interesuje, więc mało czytam. A co za tym idzie, interpretacja jej może przynieść mi trudności. I przyniosła właśnie tutaj. Szczerze: nie mam pojęcia o co w tym tekście chodzi (i pewnie jeszcze kilku nieśmiałych), nawet umieszczając wątek seksualny w każdą kolejną literę.
Więc jak, pomożecie?
Pomożemy!
Edit/
W chwale shoutbox'a:
Uważam za nader interesującą rzeczą interpretację tekstów przez innych użytkowników. Pamiętam forum, gdzie właśnie taką metodę stosowano: Umieszczano tekst, a inni, zamiast skupiać się na błędach językowych pisali o tym, co z tekstu wyciągnęli, swoje interpretacje. A powiadam: strasznie ciekawie to wyglądało.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Nie wiem jak to nazwać. Takie wiersze to dla mnie perełki. Bo zarówno ty, Root, Sun i paru jeszcze dobrych poetów, umiecie napisać cos takiego, co pozwala mi widzieć w poezji coś niezwykłego, cos co mnie zastanowi i zachwyci. Tak jest też tutaj.
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
Dziękuję za komentarze.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Kheira, moja prośba brzmi tak samo jak do Suna. Czy zgadzasz się na to ?
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
Na uśmiech? Proszę bardzo .
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
|