13-02-2010, 23:15
Waniliowe niebo ze snu
A tu…
Pędzi rzeczywistość
I nikt mi cię nie zabierze
Nikt nie powie „śnisz”
Nie muszę marzyć, musisz być
Jesteś…
Jak dobrze…
Jest ciepło mi z tobą pod słońcem
Naszym tylko, niebo z wanilii
Gwiazdy się śnią, a ty..
Ty też… Nareszcie
I jest mi z tobą tak dobrze
Tak miło mi jest
Patrzysz na mnie i wiem
Że chcesz…
Niech tak zostanie na wieczność
I tu…
Jesteśmy sami… Prawdziwi, realni
Jedyni na świecie, my sami.
Jesteś mój, mogę cię mieć
W każdej chwili
Sekundzie, czasie, westchnieniu,
Patrzeć na ciebie, dotykać i nie bać
Że coś się skończy, otworzę oczy…
Bo ja…
Jeśli to sen tylko to ja chcę zginąć
Rażona piorunem rzeczywistości
Bo sen żaden nie da mi ciebie
Ty musisz naprawdę być, dotykać mnie
Być! Tylko dla mnie, tylko tu
Naprawdę.
Nie mogę tylko śnić pod niebem
Z waniliowych złudzeń i mgieł marzenia
Musisz być prawdziwy i mój, i na zawsze
I jesteś i wiem, i czuję
Bo miłości nie można sobie przyśnić…
A tu…
Pędzi rzeczywistość
I nikt mi cię nie zabierze
Nikt nie powie „śnisz”
Nie muszę marzyć, musisz być
Jesteś…
Jak dobrze…
Jest ciepło mi z tobą pod słońcem
Naszym tylko, niebo z wanilii
Gwiazdy się śnią, a ty..
Ty też… Nareszcie
I jest mi z tobą tak dobrze
Tak miło mi jest
Patrzysz na mnie i wiem
Że chcesz…
Niech tak zostanie na wieczność
I tu…
Jesteśmy sami… Prawdziwi, realni
Jedyni na świecie, my sami.
Jesteś mój, mogę cię mieć
W każdej chwili
Sekundzie, czasie, westchnieniu,
Patrzeć na ciebie, dotykać i nie bać
Że coś się skończy, otworzę oczy…
Bo ja…
Jeśli to sen tylko to ja chcę zginąć
Rażona piorunem rzeczywistości
Bo sen żaden nie da mi ciebie
Ty musisz naprawdę być, dotykać mnie
Być! Tylko dla mnie, tylko tu
Naprawdę.
Nie mogę tylko śnić pod niebem
Z waniliowych złudzeń i mgieł marzenia
Musisz być prawdziwy i mój, i na zawsze
I jesteś i wiem, i czuję
Bo miłości nie można sobie przyśnić…