Walka

[Sol_Angelica]

Hmm, jak już pisałam - kiepska ze mnie poetka, ale kiedy przychodzi 'wena'... zresztą, sami wiecie, jak to jest

Ten 'wierszyk' dedykuję wszystkim, tak w zasadzie. Każdy z nas chciałby niekiedy odseparować się od problemów.

Miłej lektury ;p


Uciekasz przed całym
Światem?
Boisz się nowych
Wyzwań?
Językiem muskasz otwarte
Rany?
Nie chcesz więcej
Zmartwień?
Każdy dzień rozdziera
Duszę?

Walcz z przeciwnościami
Losu!
Dopisuj kolejne fragmenty
Życia.
Przecież możesz zmienić jego
Bieg.
Jeszcze nie nastała
Grobowa cisza.

[Sem]

Przeslanie wiersza zrozumiale, ale dla mnie jakos za malo w nim hmmm liryki. Bardziej przypomina mi przemowienie do znudzonej zyciem grupy odbiorcow. I budowa strasznie razi w oczy, przynajmniej mnie. Przenoszenie ostatnich wyrazow jest calkiem fajnym, uwydatniajacym zabiegiem, ale naduzylas go zdecydowanie.

[Konto usunięte]

to, że podzieliłaś zdania na wersy, hmm... To nie oznacza tego, że napisałaś wiersz czy wierszyk.

Nic dodać, nic ująć. Zgadzam się z Sem - za mało liryki.

Takie moje zdanie.

Jestem jak Kuba Wojewódzki. Na "nie"

Tym bardziej, że brzmi jak ulotka
Brakuje tylko na końcu "Zadzwoń do nas! Pomożemy Ci uciec od uzależnienia!" i numeru telefonu...

[Gwidon Hefid]

starałaś sie - to widać, lecz - jak pisały przedmówczynie - brak w tym "życia", i te pytajniki... rażąco na siłę - przekombinowane; ale nie zrażaj się, praktyka czyni mistrza
pozdro,
GH

[Sol_Angelica]

Dzięki, Gwidonie. Stanowczo skupię się na prozie, ale wdzięczna jestem za okazane zainteresowanie tym 'tworem'

Pozdrawiam,
Sol

[Donnie]

Duśka, zabiłaś mnie tą ulotką xD
Co do wiersza, to widać ciężkie pióro prozaika. Ale końcówka jest w porządku.

[Sol_Angelica]

Dzięki, Donnie. Jak pisałam - nie 'bawię' się już więcej w poezję ;p


Pozdrawiam,
Sol

[Kali]

Hmmm po co te znaki zapytania? Psują całą pierwszą strofę:

Uciekasz przed światem
Boisz się wyzwań
Językiem muskasz rany
Nie chcesz zmartwień
A i tak każdy dzień rozdziera duszę

Możesz walczyć
Z przeciwnościami losu
Dopisując kolejne fragmenty życia
Możesz zmienić jego bieg
Jeszcze nie nastała grobowa cisza

Zabieg z interpunkcją i przenoszenie zakończeń do kolejnego wersu jest chybiony. Psuje całość, sprawia, że odechciewa się czytać.


pozdrawiam,
Kali

[Ero]

Mało tu poezji, imho... Autentycznie brzmi to jak reklama. Mam wrażenie, że za chwilę wyskoczy mi jakaś kobiecina w letniej sukience i ze śpiewem "tambyyyłaam" zaproponuje mi wakacje na Majorce...