Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wahadło
#1
Alchemik znowu zamroził drzewa,  
chociaż obiecał pędy osłaniać  
przed wiatrem. Kiedy zbladły,  
zrozumiałam, że nałożyły się dwa czasy.

Wiem, ile żalu można przełknąć
z powodu bezlistnych gałęzi.
Smutny jest konar bez ptaków,
dlatego przystaję na uśmiech kota,  
na stado wron szukających cienia.

Ucieczka raz w lewo, raz w prawo  
przypomina żywy mechanizm zegara,
który zawiesza się - gorzka pokusa
dla wyobraźni. Nie do mnie należy ocena.

Księga Koheleta rozprasza światło,
nawet jeśli słowa nie mają pokrycia.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -



Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości