Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
W hołdzie
#1
"Podwójny hołd"
fragmenty

posłysz szum elektronicznych liści
gładko sunących przez gęste powietrze
dymu z nieświeżych oddechów

palcami wyrysuj szlaczki
na szybie wspomnień przed sobą
otwarta książka z pustymi słowami
da ci atrament

(...)

masz konika na kółkach
ciągniętego za sznurek
podejdź bliżej karuzeli

tu mamy kolorowe słonie
i samochody
farba łuszczy się pod obojętnym wzrokiem
pracowników wesołego miasta

wymienią twojego konika
na przejażdżkę druga gratis

(...)

co się z tobą stanie
mistrzu
teraz
wśród nakręcanych słowików
wśród ludzi
na życzenie w czar słowa obracających

czy spadniemy na dno
błędni
z zegarami i uczuciem do dzieci

czy podrzucą nas
za wysoko
i spalimy się w słońcu


słońce niebezpieczne dziś

04.01.10
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz
#2
Dlaczego fragmenty? Nie zgadzam się. Daj całość, wtedy powiem ci, co o tym myślę - nie zamierzam wydawać opinii na ślepo.
Odpowiedz
#3
fragmenty w tym wypadku tworzą jedyną całość, potraktuj to proszę jak podzielenie na części bez podziału na części
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości