Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rozwaga i pokora uczyniły go zwycięzcą.
#1
Nota autora Smile
Borku, niestety nie zawsze mogę wstawiać swoje przemyślenia, gdyż wymogi gazetki, do której piszę są dość rygorystyczne. Głównie pod względem objętościowym. Musze opisywać po kolei każdego władcę, a mam na to tylko 1 stronę A4. To mało zdaję sobie sprawę i dlatego czasami moje opisy są baaardzo pobieżne. Za to przepraszam, mam nadzieję, że Cię to nie zniechęci do czytania Smile.


-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_

Synowie Władysława Wygnańca, po wielu latach spędzonych na emigracji, powrócił na Śląsk w 1165 roku. Krótko po tym, jednemu z nich – Bolesławowi Wysokiemu – urodził się syn Henryk, zwany Brodatym, który już niedługo miał odegrać znaczącą rolę w państwie piastowskim.
Jego ojciec otrzymał schedę po Władysławie Wygnańcu w postaci władzy nad ziemią śląską, lecz niedługo nacieszył się swoimi dobrami. Wyznaczyć bowiem musiał lenna, bratu Mieszkowi ziemię raciborską, a swemu synowi Jarosławowi Opole. Był jeszcze drugi brat Konrad, który otrzymał Głogów. Dwaj ostatni lennicy rychło zmarli, a ich ziemie na podstawie umowy z Brodatym, zostały włączone do jego księstwa.
W tym samym czasie na tronie senioralnym panował Kazimierz Sprawiedliwy, natomiast jego rywalem wciąż pozostawał Mieszko Stary, który w swoim ręku trzymał północną część kraju. Po śmierci Kazimierza, Mieszko na krótko zdołał zostać princepsem i przejąć pełnię władzy na terenach po zmarłym władcy. Pozycję ojca starał się zachować jego syn – Władysław Laskonogi. Został on jednak szybko wygnany i osiadł w Wielkopolsce, a władzę po nim przejął wówczas Leszek Biały.
Podział na dzielnice postępował i póki co nic nie wskazywało na to, że skonfliktowani Piastowie zdołają wspólnie zjednoczyć się i uznać zwierzchność seniora, który de facto stałby się władcą wszystkich ich ziem. Na to nikt nie miał zamiaru się zgodzić.
Henryk odzyskał większą część Śląska, lecz początki jego panowania nie były pomyślne. Z pretensjami do schedy po Wysokim wystąpił Mieszko Raciborski. W krótkim czasie jego wojska zajęły prawie całe księstwo Brodatego i tylko dzięki mediacji arcybiskupa gnieźnieńskiego, Kietlicza, udało się zawrzeć rozejm. Od tamtego czasu polityczne poczynania księcia odznaczały się wysoką ostrożnością i rozwagą. Usunął się w cień, poświęcając czas reformowaniu gospodarki podległych sobie terenów. Sprowadzał osadników z Niemiec i nadawał im ziemie, ulepszył system prawny wzorując się na statutach magdeburskich i doprowadził do wzrostu liczby ludności. Jego działania spowodowały poprawę bytu poddanych i napływ większej ilości dóbr do skarbca.
W tym samym czasie w pozostałych dzielnicach panował totalny chaos. Mieszko Raciborski zajął w pewnym momencie Kraków, gdy książęta obradowali nad zaistniałą sytuacją na synodzie w Borzykowej. Zmarł jednak już po kilkunastu miesiącach i na Wawel znów mógł powrócić Leszek Biały.
Po śmierci papieża Innocentego III zaczęły zachodzić w Polsce zmiany polityczne. Władysław Laskonogi, Leszek Biały i Henryk Brodaty zawarli wówczas ścisły sojusz między sobą doprowadzając do powierzchownego zjednoczenia. Takie porozumienie pozwoliło na prowadzenie aktywniejszej polityki zagranicznej. Ruszyły zatem wyprawy krzyżowe na Prusy. W celu obrony Mazowsza przed ich najazdami utworzono stałą straż złożoną z rycerzy z kilku dzielnic. Jednakże po niedługim czasie gwardia ta rozpadła się pod wpływem wewnętrznych sporów. Niepewna sytuacja w Małopolsce doprowadziła Henryka Brodatego do zdecydowanych działań. Uderzył on na Kraków, lecz nie zdołał zdobyć Wawelu. Na wieść o zaatakowaniu ziemi lubuskiej przez grafa Turyngii zwinął oblężenie i ruszył z odsieczą.
W tym samym czasie władca Pomorza Gdańskiego, Świętopełk, zaczął się powoli uniezależniać, co zaniepokoiło zjednoczonych Piastów. Leszek Biały zwołał wiec w Gąsawie, wszystkich polskich książąt gdzie miano uradzić nad obecną sytuacją w kraju. Niestety na zebranych napadli ludzie Świętopełka zabijając Leszka Białego, Henryka natomiast uratował zaufany rycerz, który poświęcił swe życie aby ocalić księcia. Po wielu sporach i zawirowaniach politycznych, władzę w Małopolsce przejął Henryk. Tym samym odrzucono pretensje Konrada Mazowieckiego, najmłodszego syna Kazimierza Sprawiedliwego, który ruszył z wojskiem na Kraków.
Brodaty zdołał obronić się przed wojskami księcia mazowieckiego, lecz podczas wiecu w Spytkowicach, który sam zwołał, został porwany przez przeciwnika i osadzony w Płocku. Chciał tym samym osłabić siły Władysława Laskonogiego, lecz ten zdołał obronić Wielkopolskę przed jego najazdem. Syn Brodatego, Henryk Pobożny zaczął zbierać wojska, aby oswobodzić ojca, gdy uprzedziła go żona uwięzionego – Jadwiga. Dzięki swojemu autorytetowi, jaki miała wśród książąt polskich, udało jej się uwolnić męża.
Po śmierci Laskonogiego Wielkopolska przypadła w udziale Brodatemu, który skupił w tym czasie w swoim ręku większość ziem polskich. Chcąc wzmocnić swoją pozycję jako prawowitego księcia tychże dzielnic, zabiegał u cesarza o koronę królewską. Niestety na przeszkodzie stanął niedoszłemu królowi konflikt z biskupem wrocławskim, który nałożył na Brodatego klątwę, co definitywnie przekreśliło jego szanse na koronację usankcjonowaną przez papieża. Dzięki mediacji żony Jadwigi, późniejszej świętej, papież zgodził się tymczasowo na zawieszenie ekskomuniki. Na więcej Henryk nie mógł niestety liczyć. W takich okolicznościach zmarł w 1238 roku. Jego syn nie miał większych kłopotów z pełnym przejęciem ziem po ojcu. Wizja całkowitego zjednoczenia kraju pod władzą jednego księcia była już bliska.



Na podstawie serii „Władcy Polski” wydanej przez Rzeczpospolitą.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości