Liczba postów: 48
Liczba wątków: 15
Dołączył: Feb 2011
17-05-2011, 23:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-12-2011, 18:57 przez Kheira.)
gwiazdy
słoneczny blask
zdrapały
ze złotych bram
księżyc wychodzi
gwiazdy mu się klaniają
złote jego skrzydła
noc zasłaniają
w orszaku Archanioła na ziemię schodzi
gwiazdy
zdrapały słoneczny blask
krople deszczu zasłoniły
księżyca twarz
w blasku oceanu
odbiły się jego łzy
w blasku łez
odbiła się
spalonych dusz
procesja
ocena: 2/10 (Kheira)
Liczba postów: 229
Liczba wątków: 27
Dołączył: Jan 2011
Jak dla mnie trochę sztywne. Według mnie powinieneś "księżyca" i "twarz" zamienić miejscami. To "mu" przy "gwiazdy mu się kłaniają" jest niepotrzebne. No i jeszcze zmieniłbym szyk w "księżyc wychodzi" na "wychodzi księżyc". Jak chcesz skorzystaj z moich rad jak nie trudno, to tylko moje uwagi.
Też cię kocham.
Liczba postów: 143
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2011
Bez rytmu, całość łamie się, zgrzyta i co najgorsze, bardzo ciężko się to czyta. Trudno mi powiedzieć coś poza tym.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Bezpodstawne rymy wszystko psują. Czytając początek miałąm nadzieję na coś lepszego, a nadzieja to już dużo. Próbuj dalej, ale z inną formą.
Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
Coś tu niemożebnie omyka, jakby jakiś mechanizm źle szedł - zaburzony mocno rytm nie daje czytać w spokoju i z pełnym zrozumieniem, a to poważna wada.