" Twardo"

[Piramida88]

Sto pierwsza karta papieru, wylądowała zgnieciona w kominku, a ona dalej pisze od nowa, mimo zapuchniętych rozmazanych oczu...
Nie wiedział, inaczej dawno by zadzwonił...



Zalała się kartka, potokiem z szklanych łez.
Tusz na oczach, rozmazany został też.

Czy Ty to wiesz?

Piszę te słowa, bo nie możliwa już rozmowa.
Choć to nie to samo.

Czy nic nam nie dano?

Przewrócona świeca, spaliła wyrazy
Nie ma rzeczy, zupełnie bez skazy

Ile jeszcze będzie pisać razy?

[Pasiasty]

eeee... rymy? serio?
No offence, ale hip hop jest passe, a do tego ten podział na głosy, komon ju ken du beter den dat.
I się pisze 'ZE szklanych oczu', rozdzielamy spółgłoseczki, nawet między wyrazami.
Another words: Temat przeżarty i wyświechtany, forma ani nie rytmiczna ani nowatorska a do tego bonus w postaci niewyszukanych metafor. Początek raczej (patrz. Szara Eminencja) zdecydowanie bez błysku. Może za kilkanaście miesięcy będzie lepiej.
Powodzenia, pozdróweczka :-)

[Piramida88]

Dzięki, tekst był przemyślany. Miało brzmieć twardo i nie rytmicznie tym razem. Dzięki za komentarz
O co chodzi z Szarą Eminencją ?

EDIT: już wiem xD

[RootsRat]

Nie mam w zasadzie nic do dodania do komentarza Tygrysa. Sama prawda, niestety. Nieudany kawałek.

[Piramida88]

Nie mam w zasadzie nic do dodania do komentarza Tygrysa. Sama prawda, niestety. Nieudany kawałek.

dziękuję za komentarz

[mike]

Rymy jak spod budki z piwem, makabra.

[starysta]

Te rymy ranią.
Skąd Ty to napychasz.
Przewrócona świeca, spaliła wyrazy
Nie ma rzeczy, zupełnie bez skazy

Ile jeszcze będzie pisać razy?

No ile dwa razy ?
Trzy razy ?
Fe.

[Piramida88]

Bleee, jak już

Dzięki za komentarz