Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Trzy limeryki o ZUS-ie
#1
Chłopek roztropek z wioski Łany,
pił raz na umór, aż był pijany.
Na koniec wtedy padł,
i pożegnał ten świat.
W ZUS-ie wpisali : zezgonowany*.


Chłopek roztropek mieszkał pod Słupem.
Znanym był we wsi durnym przygłupem.
Raz lekarz z pogotowia,
wpisał mu procent zdrowia,
lecz dla ZUS-u był już prawie… trupem.


Chłopek roztropek gdzieś koło Wschowy,
po wypadku nie miał nóg i głowy.
W ZUS-ie więc to zbadali,
orzeczenie wydali :
Ma ręce – to do pracy, jest zdrowy.




* wpis autentyczny
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości