Dobre, cholernie dobre. Nie chcę rozmyślać, dlaczego mi się podobało. To prawda, mało oryginalne, jednak po lekturze poczułem na duszy to, co wygłodniały czuję po zjedzeniu smacznego obiadu. Dyskusja pod tekstem była jak kieliszek dobrego wina po obiedzie.
Kilka uwag technicznych.
mirek13 napisał(a):A powinna była, bo ta miłość była zaprzeczeniem wszystkiego, co stanowiło jej moralny kręgosłup. To był niespodziewany strzał i trafienie, jak pocisku niemieckiego „Tygrysa” wchodzącego jak w masło w „Shermana”.
Mocne zdanie wprowadzające i powtórzeń pełne. Niedobrych powtórzeń. Można napisać: "A powinna, bo ta miłość była zaprzeczeniem wszystkiego, co stanowiło jej moralny kręgosłup. Niespodyiewanz strzał i trafienie... pocisk niemieckiego „Tygrysa” wchodzący w „Shermana” jak w masło.". Ale pomimo błędów niezłe, naprawdę niezłe
mirek13 napisał(a):Może nie wybuchnie, a pancerz da się po kryjomu, załatać?
Ludzkość nie znosi wielokropków, ale zamiast drugiego przecinka wielokropek by się przydał.
mirek13 napisał(a):A to o religii, a to o sztuce, literaturze czy polityce. Robiła to świetnie.
Tutaj dla odmiany powtarza się "to". Zamiast "Robiła to świetnie" lepiej zabrzmi "Była w tym dobra".
mirek13 napisał(a):Świetnie im było w wirtualnym świecie.
Zastanawiam się, czy ludzie potrafią docenić, jak to fajnie brzmi, jednak kolejne zdanie zgrzyta:
mirek13 napisał(a):A życie na realnym świecie płynęło sobie spokojnie.
Lepiej byłoby zostawić ten "świetny świat" niezmącony "światem". Można: "A w realu życie płynęło spokojnie".
mirek13 napisał(a):Susan odpisywała na nie w panice i otrzymywała dalszy ciąg ciemnej strony mocy bez ładu i składu.
Zaczytałem się bez reszty, bo ciekawe, ale "na nie" wyrwało mnie z sielanki.
mirek13 napisał(a):Może po prostu kochała własne kochanie?
Dobre. Gabriela Zapolska, Skiz. To jest koncepcja wcale uniwersalna i niekiedy warto się zastanowić, bo można sobie wiele wyjaśnić.
mirek13 napisał(a):Ale nie wytnie tej części Susan, gdzie mieszkał Mark.
Pan Stanisław Lem w Obłoku Magellana napisał, że
są uczucia, które można zniszczyć tylko razem z człowiekiem.
mirek13 napisał(a):Jesteś po prostu strasznie przyziemny i do bólu racjonalny. Tacy też stanowią składnik naszego świata, ale to nie oni popychają tę bryłę.
Mirku, muszę cię zmartwić (a może ucieszyć, trudno powiedzieć), to właśnie tacy jak Gorzki popychają bryłę świata. Kupując kwiaciarnie i zasypując kobiety kwiatami sprawiamy, że łatwiej dostrzec sens owego popychania.
gorzkiblotnica napisał(a):Nie da się oczarować tokarki.
Gorzki, a próbowałeś?
mirek13 napisał(a):Opko ściskałem maksymalnie na użytek czytelników portalowych. Pełna wersja pozostanie w trzewiach kompa. Za długa, za prawdziwa, za głupia.
Ecencja przyziemności i braku owej iskry szaleństwa. A już chciałem uwierzyć, że kupiłbyś kwiaciarnię i...