stoję tutaj
i widzę
siedem kontynentów
namalowanych na asfalcie
kawałkiem czerwonej cegły
w oddali słychać odbijającą się piłkę
na drzewie
wyryte
kilka słów i serce
w trawie leży karteczka
z kierunkiem udanej zabawy
gdzieś tam stoją rowery
z licznikami przebytych kilometrów (i nie tylko)
w powietrzu nie ma alegorii
***
stoję tutaj
o d w r a c a m się
i widzę wszystkie twarze
(nie)znajome opierające się o szary mur
jeden odszedł
i chyba każdego z nas ubyło po trochu
Dedykacja: (Nie)znajomym z "podwórka"
i widzę
siedem kontynentów
namalowanych na asfalcie
kawałkiem czerwonej cegły
w oddali słychać odbijającą się piłkę
na drzewie
wyryte
kilka słów i serce
w trawie leży karteczka
z kierunkiem udanej zabawy
gdzieś tam stoją rowery
z licznikami przebytych kilometrów (i nie tylko)
w powietrzu nie ma alegorii
***
stoję tutaj
o d w r a c a m się
i widzę wszystkie twarze
(nie)znajome opierające się o szary mur
jeden odszedł
i chyba każdego z nas ubyło po trochu
Dedykacja: (Nie)znajomym z "podwórka"