Teksty piosenek
#1
No wlasnie. Zwracacie na nie uwage? Jakie maja dla was znaczenie? Czyje podziwiacie? Czym roznia sie od ,,normalnych" tj. niespiewanych?
Odpowiedz
#2
Jako wokalista i tekściarz amator uważam, że teksty mają ogromny wpływ na odbiór utworu muzycznego. Dlatego kocham polskie kapele, piszące teksty w mowie ojczystej. Jasne, że po angielsku łatwiej, a i tak słuchacze w dużej części język znają, a jak nie znają, to sobie w necie sprawdzą tłumaczenie, ale dla mnie jako Polaka, dużo bardziej wyrazisty jest przekaz po naszemu. Niestety z nurtów rock & metal nie wielu jest takich, co to o mowę ojczystą dbają. Ale odsyłam do Illusion, Proletaryatu, Orbity Wiru czy odkrycia z pewnego programu czyli zespołu Venflon (ja ich znałem wcześniej, ba nawet na jednej scenie graliśmy, pochwalę się, a co! Big Grin )

Podsumowując dobry tekst jest równie ważny jak dobry wokal. Może być zaśpiewane i zagrane nie wiadomo jak dobrze, ale jak słowa są denne, to cała twórczość nosi znamiona tejże "denności".
Odpowiedz
#3
O ja sie nie zgadzam z tym, ze niewielu. Oprocz wymienionych przez Ciebie jest jeszcze spooro rodzzimych grup, co o innym jezyku niz polski nie mysla.
Odpowiedz
#4
Dla mnie tekst jest głównym czynnikiem wpływającym na to czy będę czegoś słuchać, czy nie.
Oczywiście (jak każdy chyba) słucham tez odmóżdżaczy o niczym. Ot tak, dla rozluźnienia.

Potrafię godzinami wręcz siedzieć i rozkładać wszystkie metafory w utworach na czynnikie pierwsze. Robię tak np. z utworami Lao Che. Symbolika baaardzo rozbudowana więc słuchanie i dochodzenie do "prawdy" cieszy podwójnie (:
"Człowiek nigdzie naprawdę nie był, póki nie wróci do domu."
Odpowiedz
#5
Teksty mają znaczenie. Według mnie większe niż muzyka.

Ja tak mam, że jak czegoś słucham to nie mogę się oprzeć by tekstu nie sprawdzić w necie.

I w ogóle nie lubię piosenek w językach z którymi nie miałem nic wspólnego, n.p. francuskich. I nie lubię piosenek, których nie mogę zrozumieć (a lubię sobie sam tłumaczyć), a czasami tak jest rozumiem wszystkie słowa z osobna, a razem ich nie rozumiem.

I tez mnie wkurza wszechogarność inglisza. Na co oni liczą? Że zdobędą rynki zagraniczne?
natural born killer
Odpowiedz
#6
Cytat:I tez mnie wkurza wszechogarność inglisza. Na co oni liczą? Że zdobędą rynki zagraniczne?

Flacha dla Ciebie, kolego!
Odpowiedz
#7
No Panowie! Są artyści, którzy z łatwością mogliby lub podbijają rynki zagraniczne.
Obcy język nie jest niczym złym o ile tekst nie traktuje o gołych tyłkach i innych duperelach (:
"Człowiek nigdzie naprawdę nie był, póki nie wróci do domu."
Odpowiedz
#8
Dokladnie. Tragiczne jest jesli muzyka i wokal jest naprawde baardzo ok, a tekst jak z innej beczki. I potem sprawdzam tlumaczenie i jest takie ,,ooo jaka szkoda ". Niestety z polskim czlowiek sie nie przebije. Jesli chodzi o polskie zespoly z anglojezycznymi tekstami polecam Riverside. Sa swietni.
Odpowiedz
#9
Ja właśnie chciałam pisać o Riversach (: Mariusz jest magiczny.
"Człowiek nigdzie naprawdę nie był, póki nie wróci do domu."
Odpowiedz
#10
Ja tam zawsze dużo bardziej wolałam słuchać piosenek po polsku.
Jakoś łatwiej przychodzi mi zrozumienie metafor i ogólnego znaczenia.
Chociaż angielski umiem bardzo dobrze, to zawsze istnieje ta bariera językowa, która bywa denerwująca.
Z anglojęzycznych polecam Laurę Marling. Nawet jeśli nie samą muzykę, to teksty ma naprawdę świetne Smile
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#11
Odnośnie tekstów zagranicznych - nawet te o najbardziej prostym przesłaniu mają olbrzymią moc przekazu, jeśli dopasowana jest do nich muzyka, oraz osoba wymawiająca/śpiewająca go. Macie przykład - http://www.youtube.com/watch?v=8mY5ECmOQlo

A jeśli chodzi o mój księżycowy gust.. wolę utwory bez tekstu - lubię delektować się dźwiękiem, ponieważ tak niewiele go tutaj mam..
Odpowiedz
#12
Odświeżę nie tak stary temat ;-]

Ja preferuję utwory bez tekstu. Takie, które samym dźwiękiem mnie pobudzają i motywują. Dla osób ciekawych i lubiących bardziej klubowe brzmienia podrzucam dwa tytuły, które pobudzają mnie bardziej niż poranna kawa (:
- Klaas - Grape (Original Mix) - Link
- Soulseekerz - Turn me upside down - Link
Odpowiedz
#13
Dla mnie tekst też jest strasznie waaaażny! Dlatego lubię polskie piosenki, bo w nich najgłebiej potrafię zrozumieć, o co chodzi!
Odpowiedz
#14
Problem w tym, że ludzie często nie rozumieją o czym jest tekst. Weźmy kawalek Toma Jonesa, "Delilah": "She stood there laughing. I felt the knife in my hand and she laughed no more" - "Wtedy zaczęła się śmiać. Poczułem w dłoni nóż i umilkł jej śmiech." [tłum by the RG] Facet nakrywa ukochaną na zdradzie, ona go wyśmiewa, on ją zabija. Bardzo romantyczne, prawda?

Ale po polsku tez często nie zwraca się uwagi na tekst i puszcza kawałki tragiczne jako rozrywkowe czy romantyczne.

Choćby "Mury" - niewielu dociera do ostatniej zwrotki, gdy "mury rosną, rosną, rosną, łańcuch kołysze się u nóg". "Autobiografia" - czy wers "pokonałem się sam" jest tak krótki, że wszyscy go przeoczają? Albo czy nie kumają, że Ewka ma nie płakać, pomimo tego, że facet, który to śpiewa ma zamiar się zabić?

A ja lubię, gdy tekst piosenki to nie tylko "o, jaki ja jestem fajny, wyżelowany i ona tańczy dla mnie" (nie jestem zwolennikiem kary śmierci, ale za disco polo powinna być do tego co najmniej ekskomunika). Zwracam uwagę na tekst i dlatego na przykład nie mogę się uczyć przy muzyce Smile Lubię bardzo teksty z jajem ("Nie mów do mnie misiu" Szweda czy "If ole Hank could only see us now" The Highwaymen) czy ikrą ("Mental Revenge" Jenningsa - piękny tekst pożegnaniowy, daleki od rzewnych łez). Lubię, gdy piosenka to historia - jak w "Boy named Sue" ("Chłopiec zwany Zuzia") Casha czy tegoż autora "Big Bad John".
"Problem w tym, mili moi, że za mało tu kowboi, a za dużo się wypasa świętych krów"
Z. Hołdys, Lonstar, "Countrowersja" 

Kroniki Białogórskie: tom I - http://www.via-appia.pl/forum/showthread.php?tid=2143 (kto szuka ten znajdzie wersję płatną Wink ); tom II - http://www.via-appia.pl/forum/showthread.php?tid=9341.

kronikibialogorskie.pl, czyli najbrzydsza strona www w internetach
Odpowiedz
#15
Dla mnie zawsze tekst był mało istotny w utworze, to muzyka do mnie przemawia. Dlatego słuchając kapel śpiewających po angielsku w olbrzymiej większości nie mam bladego pojęcia, o czym śpiewają Big Grin Czasem się wsłucham, ale to dość ryzykowne, bo gdy już się odkryje, że piosenką, którą się uwielbia ma bardzo mierny tekst, to potrafi zepsuć ten fakt przyjemność z słuchania.

Co do polskich zespołów, to siłą rzeczy teksty słyszę i rozumiem, więc słucham kapel z tekstami, które mi się podobają - Coma, Illusion, Dżem, Cree, Perfect itd.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości